Rozstali się z hukiem
Przez kilka lat byli szczęśliwi, chociaż medialna nagonka trwała w najlepsze. - Wszystko oparte zostało na łatwym do sprzedania gazetom schemacie: zostawił starszą dla młodszej. Media mają wielką siłę. Mogą zapytać o zdanie tylko jedną stronę i sprzedać to jako całą prawdę - wspominała Olszówka w "Gali" tę nierówną walkę. Lecz chociaż zapewniali, że świata poza sobą nie widzą, po sześciu latach rozstali się z hukiem.