Hugh Jackman przekazał złą wiadomość. Aktor opisał swoje objawy
Hugh Jackman nie czekał, aż wszystkie media zaczną spekulować na temat jego stanu zdrowia, dlatego jako pierwszy ujawnił, że miał pozytywny wynik testu na COVID-19. Choroba już pokrzyżowała część jego planów.
Hugh Jackman stanął przed kamerą i nagrał krótki filmik dla milionów fanów obserwujących go w mediach społecznościowych. Miał na sobie czarną maseczkę i wyznał, że zaraził się koronawirusem. "Chciałem, żebyście usłyszeli to ode mnie" – powiedział 53-letni aktor, który jeszcze dzień wcześniej zamieszczał filmik z próby do musicalu.
Jackman podkreślił, że czuje się w miarę dobrze i ma "umiarkowane symptomy". Swój stan przyrównał do przeziębienia z bólem gardła i cieknącym nosem. Aktor jest dobrej myśli i zapewnił, że wróci na scenę najszybciej, jak się tylko da.
Choroba Jackmana sprawiła, że trzeba było odwołać najbliższe przedstawienia "The Miracle Man" na Broadwayu. Nie wiadomo, jak jego kondycja wpłynie na inne projekty, które są aktualnie w fazie produkcji.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Wiadomo, że Hugh Jackman wystąpi w "The Son" z Anthonym Hopkinsem i Laurą Dern. Nieoficjalnie zagra też w filmie biograficznym "The Good Spy", gdzie ma się wcielić w Roberta Amesa, zamordowanego szpiega i dyrektora CIA na Bliskim Wschodzie.
Poza tym Jackman zagra tytułowe role w "Enzo Ferrari" i "Apostle Paul".
Sharon Stone dowiedziała się o sytuacji w Polsce. Nie gryzła się w język