Julia Pietrucha: "Musiałam się odciąć na jakiś czas"
Kim są twoi fani? Do kogo kierujesz muzyczną twórczość?
Grupa moich słuchaczy nie jest jakoś sprofilowana. Muzyka, którą tworzę, może być skierowana do każdego. Najważniejszy jest przekaz emocjonalny - albo ktoś go odczuwa albo nie. Dostaję pozytywne sygnały od osób w różnym wieku, które na co dzień gustują w zupełnie innych klimatach, ale to robi na nich wrażenie. Nie spodziewałam się zupełnie, że tak bardzo mogę poruszyć innych. To, co czytam w wiadomościach od publiczności, sprawia, że chce mi się starać jeszcze bardziej.