Teraz albo nigdy
Skrzynecka zaznacza, że specjalnie jej to nie przeszkadzało, jednak któregoś dnia miarka się przebrała.
- [...] ale kiedy dochodzi już do sytuacji, że najpierw dość długo wchodzi mój biust, a potem wchodzę ja, to jednak stwierdziłam, że trzeba się za siebie wziąć i spróbować troszkę zredukować.
Ale na drodze zawsze stawała praca, bo Skrzynecka spędza większość roku w trasie ze spektaklami.
- Jedyny moment, żeby spróbować coś z tym zrobić, to wakacje. Trzy miesiące bez podróży ze spektaklami. Wiedziałam, że jeżeli nie zrobię tego wtedy, potem nie będzie już szans.