Magdalena Modra z mężem
Dopiero w szpitalu usłyszała, że konieczna jest operacja, ratująca jej życie.
Wieźli mnie w pośpiechu na blok operacyjny i usłyszałam słowa lekarza, że ratują mi życie. Na szczęście trafiłam na bardzo dobrych specjalistów, którzy dali mi drugie życie.