Nie planuje ślubu. "Spełniam się jako kochanka"
Magda i Dawid Narożny przez 10 lat byli zgodną parą w życiu i na scenie. Dziś Dawida nie ma już ani w Pięknych i Młodych, ani w życiu gwiazdy disco polo, która zakochała się w koledze ze szkolnej ławki. "To przeznaczenie" – mówi Narożna o nowym związku. Czy myśli o ślubie i kolejnych dzieciach?
Ku zdziwieniu wszystkich w 2019 r. gwiazda disco polo ogłosiła rozstanie ze swoim mężem. Fanów Pięknych i Młodych zapewniano, że stosunki w zespole pozostaną niezmienione. Niestety w styczniu 2020 r. eks-mąż wokalistki został wykluczony z zespołu po 10 latach wspólnego grania. Byli małżonkowie prali publicznie swoje brudy i wzajemnie się oskarżali. W końcu jednak każde z nich odnalazło nowego partnera.
W przypadku Narożnej było to raczej odbudowanie starej znajomości. W rozmowie z portalem Jastrząb Post gwiazda zdradziła, że Krzysztofa Byniaka zna od ponad 20 lat. Chodzili razem do szkoły, często siedzieli w jednej ławce i mieli wspólną grupę przyjaciół.
- Przyszedł czas, gdzie trafiliśmy na siebie w takim momencie życiowym, gdzie być może szukaliśmy nawet siebie w jakiś sposób. Dla mnie to jest przeznaczenie – wyznała Narożna, która w końcu czuje się spełniona jako kobieta i kochanka. Co ważne, jej dziecko również akceptuje ten związek.
Magdalena Narożna "W łóżku z Oskarem" o kulisach nowego związku
Na pytanie o ślub dała do zrozumienia, że Byniak nie poprosił jej o rękę, ale wcale tego nie oczekuje. Przynajmniej w tym momencie.
- Nie czuję wewnętrznej potrzeby, aby zmieniać coś w aż taki sposób. Co będzie, to będzie, zobaczymy – mówiła 32-letnia rozwódka. Podobnie wypowiada się na temat powiększania rodziny.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
- Nie mówię nie, bo nie wiem, co w głowie się pojawi gdzieś tam za jakiś czas. Jeżeli taka decyzja będzie, jeżeli tak się zdarzy, to nie będę płakała, tylko będę szczęśliwa. Zobaczymy, co los przyniesie – wyznała Narożna, która teraz chce poświęcać więcej czasu córce, która "przeżyła ciężki czas" po rozstaniu rodziców.