Maja Rutkowski mówi o związku z Krzysztofem. Wbiła szpilę innym
Powiedzieć, że Maja i Krzysztof Rutkowscy to para nietuzinkowa, to w zasadzie nic nie powiedzieć. Ekscentryczne małżeństwo nie daje o sobie zapomnieć. Ukochana detektywa opowiedziała, jak to jest być w związku z "legendą za życia".
Oboje realizują detektywistyczną pasję i pojawiają się tam, gdzie ujawniają się też najbardziej medialne, niewyjaśnione sytuacje. Energii do działania i chęci pomocy innym nie można im odmówić. Podobnie jak dystansu, bo Rutkowscy nie przejmują się tym, jakie opinie zbierają w sieci. Wręcz przeciwnie, korzystają z zainteresowania, często wtórując internetowym wesołkom w żartach. Do tego nie kryją, że lubią żyć na bogato. Ostatnio Maja udzieliła wywiadu "Twojemu Imperium", w którym opowiedziała, jak "żyje się z legendą".
- Kiedyś przeszkadzał mi jego perfekcjonizm, ale dziś właśnie tę cechę w nim podziwiam. Tylko człowiek, którym ma porządek wokół siebie i skonkretyzowane plany, może osiągać sukcesy. Nie będę ukrywać, że związek z nim jest dla mnie dużym wyzwaniem, bo za Krzysztofem trudno nadążyć i mu dorównać - wyznaje.
Niemniej mąż nadal imponuje Mai. - Dla mnie jest wyjątkowym człowiekiem, legendą za życia. Podziwiam go za to, że sam zapracował na swój sukces i za to, z jaką siłą radzi sobie z przeciwnościami losu. W tym wszystkim ma dużo szczęścia. I ma to, o czym niejeden facet może pomarzyć: cudowną rodzinę – rozpływa się w rozmowie z tygodnikiem.
Zobacz wideo: Rutkowscy: "Wylał się na nas hejt, bo nie przedstawiamy wersji, którą ludzie sami wymyślili"
Przyznała też, że zdaje sobie sprawę, że ich praca i wszelkiego rodzaju zobowiązania, połączone z obowiązkami domowymi, pochłaniają ich bez reszty. Tak, że często nie mają nawet czasu dla siebie. Niemniej podkreśla, że jest niezwykle szczęśliwa. Podobnie jak cała jej rodzina. Zapytana o to, jaka jest recepta na udany związek, podzieliła się krótką refleksją.
- Recepta kojarzy mi się z chorobą, a w małżeństwie liczy się przecież miłość. My z Krzysztofem jesteśmy razem już 10 lat. W tym czasie rozstało się wiele par z celebryckiego światka. Nawet ci, którzy przyrzekali sobie miłość przed ołtarzem, zdążyli się rozstać i przysięgać kolejny raz. A u nas miłość jest coraz większa i coraz bardziej namiętna. Być może kiedyś była pomiędzy nami konkurencja, ale dziś nie rywalizujemy, tylko się wspieramy – dodała z przekonaniem.