Usłyszeli wyrok
Po badaniach lekarze postawili straszną diagnozę.
- Lekarz powiedział, że nie może zagwarantować, że Irena przeżyje do rana. Nie było żadnego guza, ponieważ rak był rozsiany na dużej przestrzeni, powodował zmiany pamięciowe - zdradził mąż gwiazdy.
Po operacji przestała mówić, a Sobolewski troskliwie się nią opiekował.
- Zacząłem ją uczyć. Były obrazki i prośby, aby pokazała jabłko, kubek. Później zaczęła powtarzać słowa i po dwóch miesiącach mówiła, powtarzała wszystkie swoje teksty. Zrezygnowałem z pracy, byłem cały dla niej. Ten najbardziej tragiczny czas w naszym życiu był jednocześnie najszczęśliwszym - przyznał Michał Sobolewski w "Na Żywo".