Bohater negatywny
Do szkoły filmowej dostał się za drugim podejściem - a niedługo potem trafił na scenę i przed kamery. Pojawił się między innymi w filmach: "Kingsajz", "Kroll", "Psy", "Nic śmiesznego", "Wiedźmin" czy "Kiler". Sporą rozpoznawalność przyniosła mu rola Krzywonosa w "Ogniem i mieczem", a prawdziwa popularność przyszła wraz z serialem "M jak miłość".
Śmiał się, że filmowcy zaszufladkowali go jako "bohatera negatywnego" i takie też postacie grywał niemal przez całą karierę - ale nie przejmował się tym bardzo, gdyż, jak powtarzał, nie miał na to żadnego wpływu.
- Płacą mi za to, więc gram, jak potrafię najlepiej. Jestem uczciwy w tym co robię - mówił w "Gali".