Trwa ładowanie...

Hejt i groźby. Wystarczyło, że jego nazwisko pojawiło się na liście

Miuosh, polski raper, znalazł się na liście artystów, którym przyznano dofinansowanie z Ministerstwa Kultury. W ciągu dwóch dni od ujawnienia nazwisk z listy muzyk zetknął się z ogromnym hejtem. Miuosh dostał wiadomości z inwektywami, a nawet groźby "karalne", czyli, jak możemy się domyślać, groźby śmierci.

Mioush miał dostać pieniądze od państwa.   Grożono muMioush miał dostać pieniądze od państwa. Grożono muŹródło: Facebook
d1hoc38
d1hoc38

Moiush, czyli Miłosz Borycki, spotkał się z ogromną krytyką zaraz po tym, jak okazało się, że jego nazwisko jest na liście beneficjentów rządowego programu finansowego wsparcia dla artystów. Pod jego wpisami w mediach społecznościowych pojawiły się nieprzychylne komentarze, a nawet groźby. Muzyk zdecydował więc, że nagra wideo, w którym wyjaśni, o co wnioskował i na co chciał przeznaczyć pieniądze od państwa. Teraz jednak wypłaty zostały wstrzymane - wszystko przez to, że zrobił się wokół nich spory szum.

Co nie spodobało się tym, którzy skrytykowali program? Przede wszystkim bardzo wysokie kwoty dotacji sięgające nawet 2 milionów zł dla jednej firmy.

Mioush w nagraniu pokazał kilkustronicowy wniosek i wyjaśnił, że fundusze miały zostać przekazane artystom, z którymi współpracowałby przy dwóch dużych projektach. Przy jednym z nich trzeba by było zaangażować około 100 osób, przy drugim 280. Jak sam twierdzi, on, jako właściciel firmy, nie zyskałby na dotacji ani grosza. Niestety, teraz nie wiadomo, czy projekty dojdą do skutku.

Raper w nagraniu starał się przekonać swoich fanów, ale także tych, którzy w ostatnich dniach życzyli mu jak najgorzej, że wsparcie od Ministerstwa Kultury nie oznaczałoby dla niego ogromnego przychodu - miało być raczej dofinansowaniem działań artystycznych, a pieniądze musiałyby trafić do współpracowników zatrudnionych np. na podstawie umowy o dzieło.

Raper i producent jest rozżalony faktem, że rządzący nie podali do wiadomości publicznej kryteriów przyznawania dotacji ani warunków jej wydatkowania. Udostępniono jedynie suchą listę nazwisk i kwoty dofinansowania, co wzbudziło kontrowersje.

d1hoc38

Miuosh zdziwił się fatalnym odbiorem informacji o rządowej pomocy dla artystów, nie mówiąc już o komentarzach emanujących czystym hejtem i groźbach. - To, co się wylało na moją rodzinę (...), jest jawnym przegięciem.

- Jest bardzo dużo nienawiści i gróźb karalnych, dlatego niektóre komentarze są usuwane - uściślił. Dodał, że pojawiały się komentarze opisujące, "co powinno się z nim stać" za to, że stał się beneficjentem rządowej pomocy.

Chcecie dowiedzieć się więcej o pieniądzach dla artystów? Posłuchajcie, co mówi muzyk.

Tymon Tymański wbija szpilę Bednarkowi. Poszło o pieniądze od państwa

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1hoc38
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1hoc38

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj