fundusz wsparcia kultury

Zygmunt Miłoszewski deklaruje się jako zagorzały przeciwnik obecnie rządzącej Zjednoczonej Prawicy. Jednak spotkał się z Andrzejem Dudą, by przedyskutować problemy branży kulturowej w czasie pandemii i kwestię wsparcia finansowego dla artystów. Został życzliwie przyjęty przez prezydenta, który przygotował się do rozmowy. - Moja żona, która uczestniczy w różnych zespołach i przy ministrze Glińskim, często po spotkaniu mówi: "Było, niestety, bardzo dobre i bardzo merytoryczne". I to jest trochę tak, że ja mówię tak samo - powiedział w programie WP "Newsroom". Pisarz podkreślił też, że zanim odpowiednie rozwiązania zostaną wprowadzone w życie, minie jeszcze dużo czasu. Apeluje również, by zagraniczne korporacje mające wpływ na polską kulturę udzieliły finansowej pomocy.

Maciej Stuhr pojawił się w programie WP "Newsroom". Zapytany o to, co myśli o rządowym wsparciu dla artystów, odparł: - Należy pamiętać, że te kwoty nie miały być pieniędzmi do kieszeni, a na projekty. Daleki jestem więc od osądzania kolegów. Kto wie, może gdybym ja wiedział, jak to zrobić i się za to porządnie zabrać, też bym o coś aplikował. Najgorsze jest to, że działania rządu są chaotyczne, nieskoordynowane. Albo nie ma pomocy, albo jak grom z jasnego nieba padają wielkie kwoty, nagle się znajdują nie wiadomo skąd i dlaczego. Stuhr dodał: - Pamiętajmy o tym, że to nie są pieniądze rządu. On tymi pieniędzmi zarządza. To są pieniądze, które ja i pan, i wszyscy, którzy nas słuchają, wpłacamy w podatkach.

Tymon Tymański był gościem programu WP. W "Newsroomie" opowiedział o tym, jak radzi sobie finansowo w czasie pandemii, co sądzi o pomocy finansowej od państwa, a skierowanej do artystów oraz jakie ma plany na przyszłość. Ta, niestety, dla muzyków jawi się w raczej ciemnych barwach. Szczególnie tych, którzy nie załapali się na państwowe dotacje wynoszące czasem nawet ponad milion zł. Co będzie z nimi dalej? Jak będzie wyglądać ich praca, gdy pandemia odpuści? - Myślę, że będzie dwojako, część aktywności nie wróci do dawnej formy. Ale liczę na to, że przyszły rok będzie wyglądał normalnie.

Tymon Tymański był gościem w programie WP "Newsroom". Rozgoryczony muzyk mówił o tym, co sądzi na temat rządowego programu finansowego wsparcia dla artystów. Został poproszony przez prowadzącego o komentarz do słów Kazika. Cytat z muzyka dotyczył oczywiście dotacji. - Kazik zawsze odzywa się wtedy, kiedy jest temat pieniędzy - stwiedził Tymański. - Kazik, z całym szacunkiem dla wielkiego muzyka, myślę, że nie musi zarabiać w pandemii, bo zarobił już dawno. Zespół ma trochę gorzej, więc może dobrze, żeby pomyślał o członkach zespołu. Ja też mam trochę lepiej niż członkowie mojego zespołu. Warto się zastanowić, jak te pieniądze w miarę równo podzielić.