Nie żyje Traci Braxton. Miała 50 lat. Toni Braxton jest w żałobie
Toni Braxton poinformowała fanów na Instagramie o śmierci swojej siostry. Traci Braxton przegrała walkę z rakiem. Miała 50 lat.
Na profilu instagramowym Toni Braxton pojawiła się smutna wiadomość: "Z ogromnym żalem informujemy o odejściu naszej siostry Traci. Nie trzeba dodawać, że była jasnym światłem, cudowną córką, niesamowitą siostrą, kochającą matką, żoną, babcią i szanowaną artystką. Będziemy za nią bardzo tęsknić".
Wcześniej w rozmowie z TMZ mąż Traci poinformował, że jego żona chorowała na raka: "Nadszedł czas, w którym musimy poinformować, że po roku leczenia raka przełyku nasza ukochana Traci Braxton odeszła".
Siostry, matka i przyjaciele Traci towarzyszyli jej w ostatnich chwilach.
Pokazali śmierć papieża. Reżyser o kontrowersyjnym przedstawieniu
Traci Braxton pojawiła się w rodzinnym reality show "Braxton Family Values". Była aktorką, zagrała m.in. w filmach "There's a Stranger in My House" oraz "Sinners Wanted". Nagrała też piosenkę "Last Call", która okazała się hitem. Wraz z siostrami Toni, Towandą i Triną nagrała też utwór "Broken Things".
Trwa ładowanie wpisu: instagram