Wspomnienie ikony
Choć od śmierci Diany minęły już 22 lata, to synom księżnej nadal z trudem przychodzi rozmowa o tym bolesnym wydarzeniu. Książę Harry po raz pierwszy wypowiedział się na ten temat zaledwie 3 lata temu.
- Kiedy umarła, odczułem ogromną pustkę. Nie tylko ja, podobnie czuło się wiele osób na całym świecie. Jeśli uda mi się zapełnić ją chociaż w części, będę szczęśliwy. Jedyne co mi pozostaje, to starać wypełniać ją na tyle, na ile to możliwe przez resztę życia - powiedział w jednym z wywiadów syn księżnej.