Ostatnie wystąpienie księcia Filipa. To było dla niego szczególnie ważne
W 2017 r. książę Filip wycofał się z życia publicznego, uczestnicząc jedynie w tych uroczystościach, które były dla niego szczególnie ważne. Tak jak ta, z lipca ubiegłego roku, która była ostatnim publicznym wystąpieniem księcia Edynburga.
W piątek 9 kwietnia Pałac Buckingham przekazał informację o śmierci księcia Filipa. Małżonek brytyjskiej królowej zmarł w wieku 99 lat, dwa miesiące przed swoimi setnymi urodzinami. Książę Edynburga od dawna zmagał się z problemami zdrowotnymi, chorował m.in. na serce. Stopniowo wycofywał się z życia publicznego, by oficjalnie w 2017 r. przejść na emeryturę i zrezygnować z pełnienia monarszych obowiązków. W oficjalnym komunikacie zaznaczono wówczas, że książę będzie brał udział wyłącznie w tych uroczystościach, które będą dla niego szczególnie istotne.
Jedną z nich - i zarazem ostatnim publicznym wystąpieniem księcia Filipa - było uroczyste przekazanie roli dowódcy strzelców swojej synowej, księżnej Kornwalii.
Kryzys w rodzinie królewskiej. Autorka książki o Meghan ostro o monarchii
Uroczystość z udziałem księcia Edynburga miała miejsce 22 lipca 2020 r. na zamku w Windsorze. Małżonek Elżbiety II otrzymał podziękowania od pułku za trwającą w sumie 67 lat służbę w tym charakterze. Fragment tego wydarzenia możecie zobaczyć poniżej.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
W połowie lutego stan zdrowia księcia Filipa uległ wyraźnemu pogorszeniu. Trafił do szpitala, gdzie przebywał przez cztery tygodnie. Brytyjskie media podkreślały, że jego hospitalizacja nie ma związku z zakażeniem się koronawirusem, a także powikłaniami po szczepionce, którą otrzymał książę. Problemy zdrowotne dotyczyły głównie serca, na które monarcha chorował od wielu lat.