Prof. Bralczyk ocenia rap prezydenta. "Ostry cień mgły" rozłożony na czynniki pierwsze
- Wolę prezydenta rapującego, niż opowiadającego różne inne rzeczy, z którymi trudno mi się zgodzić - mówi w rozmowie z WP prof. Jerzy Bralczyk. Wyjaśnia, co prezydent mógł mieć na myśli w swoim #hot16challenge2.
Akcja #hot16challenge2 zatacza coraz szersze kręgi i chyba nikt nie przewidział, że aż tyle osób włączy się w pisanie swoich zwrotek. Prezydenta Andrzeja Dudę nominował raper Zeus. Miał 72 godziny na odpowiedź i zmieścił się w terminie. Nagranie z rapującym prezydentem odtworzono już ponad 3,3 mln razy (prezydent goni Dawida Podsiadło, którego klip obejrzano 3,8 mln razy). Pojawia się sporo interpretacji słów prezydenta i komentarzy.
Zobacz: #hot16challenge2 - o co chodzi? Łona wszystko wyjaśnia
Peja komentował: "Jakie życie taki rap. Nie zgadzam się. Kabaret to był Dudek a nie Duda. Świat stanął na ch... i tańczy sobie breka".
Pora na przeciwwagę. Profesor Jerzy Bralczyk w rozmowie z WP przyznaje, że tekst wyrecytowany przez prezydenta brzmi bardzo poetycko. Szczególnie powtórzony 13 razy wers "Nie pytają cię o imię, walczą z ostrym cieniem mgły".
- Jeżeli metafora jest jasna i wiadomo, że chodzi o ratowników, to wydaje mi się, że te skojarzenia mogą przemawiać do odbiorcy. Słowa 'mgła', 'cień', 'ostry' są kojarzone z czymś stosunkowo negatywnym, zagrażającym. Nie chcemy być we mgle, bo to oznacza niewiadomą. Nie chcemy być w cieniu, bo to kojarzy się ze zmrokiem, a ten ze śmiercią, z bólem. Wszystkie te słowa – 'ostry', 'cień' i 'mgła' – mają konotacje raczej negatywne i odwołują się do różnych doznań fizycznych - wyjaśnia profesor.
- Jeśli ktoś z tym walczy, możemy mu kibicować. Cieszyć się, że jest. Liczyć na niego. Wszystkie te słowa są dość ryzykownie zestawione ze sobą. W poezji tak się zdarza. 'Ostry cień mgły' to nie oksymoron, co pewnego rodzaju wrażenie synestetyczne. Odwołuje się do zmysłów - mówi nam.
Profesor wylicza, że w tekście, który przygotowano prezydentowi "ostry" odwołuje się do zmysłu dotyku. "Cień" to zmysł wzroku. Podobnie zresztą jak "mgła".
- Mgła nie daje cienia, więc pod tym względem jest to nielogiczne, ale poezja ma to do siebie, że te nielogiczności próbuje jakoś łączyć. Dając czasem efekt oksymoronu, a czasem pobudzając nasze wrażenie o świecie - dodaje.
Bralczyk o #hot16challenge2 Andrzeja Dudy
Ostrym cieniem mgły może być w takim razie pandemia lub wszystko to, co się z nią wiąże.
- Niejasność i niepewność, czyli mgła. Perspektywa zmierzchu, czyli cień. Ostrość, czyli ból i gwałtowność pandemii. Te elementy w moim odczuciu mogą się z koronawirusem kojarzyć - komentuje profesor.
Prof. Bralczyk nieco zmienił zdanie, gdy przytoczyliśmy inne cytaty z rapującego prezydenta. W tekście jest: "Mocne ręce ratowników, wszyscy razem, chwała im". Co na to ekspert?
- To wszystko psuje! Dosłowność sentymentalno-kiczowata psuje efekt oryginalnej metafory. To już trochę za dużo. Tak jak wysoko oceniam te "ostre cienie mgły", to cała reszta psuje efekt. Proszę mi dalej nie cytować, bo popsuje mi pani efekt! - żartuje.
A czy jego zdaniem głowie państwa wypada podejmować takie internetowe wyzwanie?
Bralczyk przyznaje, że sam pomysł, żeby prezydent rapował, nie jest niczym złym. Podkreśla przy tym, że do akcji włączył się m.in. prof. Marcin Matczak czy też Adam Bodnar.
- Co prawda ja na miejscu prezydenta bym się zastanowił. Skojarzenia prezydenta z popkulturą czy też nowymi nośnikami były do tej pory narażone na ironiczne komentarze. Korespondencja z internautkami oraz korzystanie z TikToka – to wszystko stanowi przestrzeń pewnego ryzyka. Gdyby nie to, przyjąłbym to z uznaniem - mówi Bralczyk.
I dodaje: - Wolę prezydenta rapującego, niż opowiadającego różne inne rzeczy, z którymi trudno mi się zgodzić. A zwłaszcza prezydenta patetycznego, którego nieszczególnie trawię. Patos, jak wiemy, jest częścią manipulacji publicznej.
- Nie powinniśmy go za to ganić. I tak naraża się na krytykę za różne inne słowa - mówi profesor.
Jak wspomnieliśmy, wiele osób zastanawia się, co było inspiracją prezydenta (i osób, które pomagały) do napisania takiego tekstu. Jan Hartman jest zdania, że "ostry cień mgły" to cytat z Talmudu. O tym przeczytajcie w naszym poprzednim tekście.