"Rozwód" Williama i Harry'ego. Oficjalnie podzielili fundusze
Gdy jedni rzucają wszystko i jadą w Bieszczady, książę Harry zaczął swoje nowe życie jak najdalej Londynu, czyli w Los Angeles. Wypływają nowe informacje o tym, jak bracia podzielili się pieniędzmi z funduszu księżnej Diany.
Po tym, jak Harry i Meghan odłączyli się od rodziny królewskiej i zrezygnowali z działania na rzecz monarchii, praktycznie przepadli z życia publicznego. Niewiele mówi się, co dokładnie robi teraz była para książęca. Za to sporo jest o sądowych rozprawach, ich wydatkach na ochronę i konflikcie pomiędzy Harrym i Williamem. Wygląda na to, że bracia potrafili się dogadać w przynajmniej jednej, ważnej sprawie.
Zobacz: Rocznica ślubu Harry'ego i Meghan. Rodzina królewska nie złożyła życzeń, konflikt narasta
Harry i Meghan odłączając się od rodziny królewskiej, jednocześnie wycofali się z pracy w Royal Foundation. Organizacja miała być pod opieką zarówno książąt Sussex, jak i książąt Cambridge. Po "megxicie" Kate i William zostali z tym sami, zmienili nieco nazwę fundacji, ale została jeszcze do uregulowania kwestia funduszy.
Do porozumienia między Harrym i Williamem doszło w grudniu minionego roku. Jednak dopiero teraz dokumenty trafiły oficjalnie do mediów.
Wynika z nich, że bracia podzielili się pieniędzmi, którymi dysponował specjalny fundusz imienia księżnej Diany, ich matki (The Diana, Princess of Wales Memorial Fund).
Jedna część pozostała w Royal Foundation, druga trafiła do fundacji Harry'ego i Meghan. O jakich kwotach jest mowa? Według dokumentów w 2019 r. fundusz imienia księżnej Diany miał wpływy w wysokości nieco ponad 21 tys. funtów. Podobną kwotę zebrali w 2018 r.
W związku z tym, że Sussex Royal Foundation przestało ostatnio działać, "działka" Harry'ego ma zostać przekazana fundacji Sentebale. To organizacja, która pomaga ofiarom ekstremalnej biedy w Lesotho, Botswanie i Malawi, a także zarażonym HIV/AIDS.
Przy okazji upublicznienia dokumentów wyszło, że Kate i William wsparli finansowo Harry'ego na jego nowej drodze życia.
Książę otrzymał z Royal Foundation 140 tys. funtów na działania Sussex Royal i dodatkowe 100 tys. funtów na rozwój jego projektu turystycznego - Travalyst. Piękny gest czy tylko efekt zwykłej papierologii?