anna lewandowska(strona 31/38)

Inicjatywa pojawiła się w lutym 2017 roku i zaangażowało się w nią sporo osób publicznych. Pieniądze zbierane były na rzecz Antosia Rudzkiego, który rzekomo tracił wzrok. Organizator zbiórki nie zaprzecza, że zebrana kwota trafiła na jego prywatne konto.

Niedawno urodziła dziecko, regularnie trenuje, inspirując do tego inne Polki, a w dodatku znajduje też czas dla przyjaciół. Anna Lewandowska podzieliła się z fanami zdjęciem, zrobionym podczas wesela koleżanki z "Healthy Teamu", Katrin Kargbo.

Zdjęcia Anny Lewandowskiej, szczególnie w bikini, wciąż wzbudzają wielkie emocje. Dlaczego? Trenerka zaledwie dwa miesiące temu została mamą, a już może się pochwalić nienaganną, szczupłą sylwetką. Szybkim powrotem do figury sprzed ciąży zapewniła sobie jednak tyle samo fanek, co hejterek. W jej obronie postanowiła stanąć Kinga Rusin.

W mediach społecznościowych istnieją dwa rodzaje matek – tzw. Instamatki, które dzielą się ze swoimi obserwatorami każdym szczegółem z życia dziecka oraz matki, które nie chcą upubliczniać wizerunku swoich pociech. Do której grupy należy Anna Lewandowska? Odpowiedź wcale nie jest tak oczywista, jakby mogło się zdawać na pierwszy rzut oka.

Wiele mam drzemki swoich dzieci spędza na odsypianiu nieprzespanej nocy, odpoczynku albo... nadrabianiu zaległości w obowiązkach zawodowych lub domowych. Tymczasem Anna Lewandowska trenuje. To obsesyjna chęć powrotu do dawnej sylwetki i formy czy wspomniane nadrabianie zaległości w związku z pracą? Ostatnie tygodnie musiały być dla sportsmenki bardzo trudne.

W ostatnich tygodniach w polskich mediach rozpętała się burzliwa dyskusja o wpływie Anny Lewandowskiej na presję wywieraną na młodych mamach, które muszą szybko wrócić do formy po ciąży. Ewa Minge ma na ten temat zdecydowane zdanie i broni sportsmenki.

Tym razem gwiazda udowodniła, że nawet z niespełna dwumiesięcznym maluchem można ćwiczyć i wracać do formy sprzed ciąży.

Lewandowscy 4 maja zostali rodzicami. Gdy tylko mała Klara przyszła na świat, zaczęło się odliczanie - kiedy Anna Lewandowska wróci do pracy, kiedy pokaże brzuszek po porodzie, kiedy zacznie trenować. Do tej pory gwiazda cierpliwie czekała z forsowaniem się. Gdy fani zareagowali pytaniami na zdjęcia Ani obok roweru (było tylko 10 dni po porodzie), odpowiadała, że wciąż jeszcze nie ćwiczy. Teraz opublikowała filmik z pierwszym treningiem, który poleca młodym mamom.

Modelka i mama trojga dzieci stanęła w obronie Anny Lewandowskiej. Trenerce oberwało się ostatnio za to, że zaledwie dwa tygodnie po ciąży prezentuje idealnie wytrenowane ciało, co może mieć zły wpływ na jej fanki. Jak to skomentowała Karolina Malinowska? Odpowiedź znajdziecie w naszym wideo!

Żona Roberta Lewandowskiego cieszy się niesłabnącą uwagą mediów i internautów. Po tym, jak cała Polska śledziła jej ciążę, wszyscy czekają na "formę" Ani po porodzie. Trenerka opublikowała ostatnio fotkę w stroju kąpielowym. Jak wygląda?

Trenerka nie próżnuje po urodzeniu dziecka. Gwiazda powoli wraca do pracy, a niedawno podpisała lukratywny kontrakt. O co chodzi?

Sprawia, że więź między rodzicem i dzieckiem jest jeszcze silniejsza. Niemowlę czuje się bezpiecznie i dobrze. Jest wygodna i pozwala rodzicowi mieć wolne ręce - chusta, także Ania Lewandowska jest "chustuącą mamą".