Zabrał głos ws. byłej dziewczyny. Zdradził, co u niej robił
Daniel Martyniuk od tygodnia na powrót cieszy się wolnością. Jak zapewnia, wcale nie śpieszy mu się do zawarcia nowego związku.
Oficjalnie 21 września br. małżeństwo Eweliny i Daniela Martyniuków przeszło do historii. Para nie doczekała 2. rocznicy ślubu. Po burzliwym, medialnym rozstaniu udało się jednak zakończyć rozwód na pierwszej rozprawie.
Sąd przyznał Ewelinie alimenty w wysokości 2 tys. zł dla niej oraz 1,2 tys. dla córki Laury. Jednak z racji, że Daniel pozostaje bezrobotny, to na prawdziwej głowie rodziny, czyli Zenku Martyniuku będzie spoczywał obowiązek zapłaty.
Danuta Martyniuk chciałaby odebrać wnuczkę byłej synowej
Danuta Martyniuk nie kryła oburzenia tą sytuacją. - Zaraz znajdzie sobie faceta i my mamy ich utrzymywać? Niech się weźmie do roboty, a nie zdziera z Zenka - powiedziała przed kamerami "Faktu".
Napięte relacje pomiędzy byłymi małżonkami i teściami wynikają z silnych emocji. Daniel przyznaje, że matka jego dziecka wciąż może czuć do niego coś więcej.
- Moje małżeństwo nie mogło przetrwać, bo Ewelina może i mnie kocha, ale najbardziej jej zależało na kasie i życiu w blasku fleszy - powiedział w rozmowie z "Twoim Imperium".
Winą za rozpad małżeństwa obarcza rodziców Eweliny. - Moja już była teściowa nigdy nie była mi przychylna - wyznał Daniel Martyniuk.
Wbrew niedawnym doniesieniom o spotkaniach 31-latka z jego byłą dziewczyną Faustyną, mężczyzna zapewnia, że nie wrócił do dawnej kochanki. Rzekomo pragnął się jej doradzić.
- Faustyna jest prawniczką, więc zasięgałem u niej porady prawnej. Byłem u niej w mieszkaniu, wyszedłem na balkon na papierosa, ktoś zrobił mi zdjęcie i afera gotowa - dodał.
Poza tym Daniel nie kryje żalu, że to on uchodzi za tego, który w trakcie małżeństwa spotykał się z innymi kobietami. Ponoć to nie tylko on ma grzeszki za uszami.
- A swoją drogą, co w tym dziwnego, że spotykam się z byłymi dziewczynami? Moja żona też spotykała się ze swoim byłym facetem w trakcie naszego małżeństwa - zdradził.
Czy Ewelina odpowie na kolejne oskarżenia Daniela? W SMS-ach do byłej teściowej zapowiadała, że nie będzie dłużej tolerować komentarzy Martyniuków na swój temat w prasie.