Sandra Kubicka szuka tego jedynego. Tym razem Polaka

Sandra Kubicka to jedna z najbardziej rozpoznawalnych, ale i najbardziej rozchwytywanych modelek. Karierę z powodzeniem rozwinęła zarówno w Polsce, jak i za oceanem.

Jest też bardzo aktywna w mediach społecznościowych i nieraz chwali się nie tylko fragmentami sesji zdjęciowych, ale i poszczególnymi, co bardziej zmysłowymi zdjęciami. Kubicka doskonale wie, że wygląda świetnie i nie waha się tego pokazywać. Stąd też na jej profilu na Instagramie jest niemało zdjęć w bikini z egzotycznych wypadów.

Nic dziwnego, że modelka niewątpliwie jest obiektem westchnień niejednego fana. Nie da się ukryć, Kubicka nie może narzekać na brak zainteresowania ze strony panów. Ona jednak długo była zainteresowana partnerami z innych krajów. Była w związku m.in. francuskim DJ-em i brazylijskim biznesmenem. Z tym ostatnim, Kaio Goncalvesem, nawet się zaręczyła, ale związek nie przetrwał próby czasu i rozstali się kilka tygodni temu.

Modelka twierdziła, że jednym z powodów, przez które nie mogli się porozumieć, był charakter "wiecznego chłopca" jej partnera. Głos w sprawie zabierał także sam zainteresowany, twierdząc, że ich związek rozpadł się wcześniej niż przedstawia to modelka i co więcej, sama nie jest bez winy. Kubicka postanowiła po raz kolejny wyjawić, dlaczego w ich historii nie było happy endu.

- Byłam nieszczęśliwa. Nie spaliśmy w jednej sypialni, nie rozmawialiśmy ze sobą. Pękło coś we mnie. Stwierdziłam, że dlaczego mam być nieszczęśliwa, skoro mam gdzie uciekać, mam miejsce, gdzie ludzie naprawdę mnie szczerze kochają i chcą ze mną spędzać czas – wyjawiła serwisowi jastrzabpost.pl.

Modelka dodała także, co napawało ją w związku goryczą. – Ja bardzo chcę mieć dzieci w przyszłości, a Kaio zmienił zdanie, nie chce mieć dzieci, bo ma już córkę i to też był duży problem między nami. Mieliśmy brać ślub, a mamy nigdy nie mieć dzieci? – dodała.

Uczuciowe perypetie i niepowodzenia niewątpliwie skłoniły ją do refleksji i tego, by znów zacząć wszystko od nowa. Wszystko wskazuje na to, że zaczęła patrzeć na związki i dobór partnera z innej perspektywy. - Czas znaleźć sobie polskojęzycznego chłopaka – ogłosiła w "Fakcie".

Stwierdzenie modelki jest przemyślane i poparte argumentami. Kubicka wyjawiła, co kierowało nią przy zmianie podejścia do poszukiwania tego jedynego.

- To bardzo ważne, żeby mój wybranek mógł porozumieć się z moimi najbliższymi. Po tych wszystkich związkach z obcokrajowcami zauważyłam, że kultura miejsca, z którego pochodzą, ma bardzo duże znaczenie. 30-latek w Ameryce całkiem inaczej traktuje kobietę niż ten w Polsce. Więc skoro już na dobre wróciłam do Polski, to polski chłopak byłby teraz idealny! – stwierdziła na łamach tabloidu.