Maria Dębska: polska gwiazda zachwyciła na festiwalu w Rzymie

Obraz
Źródło zdjęć: © newspix.pl

/ 9Maria Dębska

Obraz
© newspix.pl

Do tej pory widzowie kojarzyli ją głównie z serialu „Barwy szczęścia”. W tym roku Maria Dębska debiutuje na dużym ekranie, właśnie zagrała bowiem w dwóch bardzo ważnych filmach: „Demon” i „Moje córki krowy”.

Na festiwalu w Rzymie, gdzie wraz z koleżankami z planu promowała „Moje córki krowy”, wzbudziła ogromne zainteresowanie włoskich dziennikarzy. Nic dziwnego, bo Maria nie przypomina typowej Słowianki, ale polską wersję boskiej Monici Bellucci.

Zielona długa suknia z głębokim dekoltem, podkreśliła pełne piersi aktorki, która nie założyła pod kreację biustonosza. Kolor natomiast świetnie współgrał z jej egzotyczną urodą.
Uniesione u nasady i skręcone w loki włosy przywodziły na myśl styl retro i stanowiły doskonałe uzupełnienie tej stylizacji. Plus należy się również za interesujący makijaż. Zestawienie kontrastującego z tęczówką cienia w kolorze sukienki to ryzykowny pomysł, a jednak w tym przypadku świetnie się sprawdził.

Taka "reprezentacja", to świetna wizytówka polskiej kinematografii.

Brawo!

/ 9Maria Dębska

/ 9Maria Dębska

Obraz
© newspix.pl

Do tej pory widzowie kojarzyli ją głównie z serialu „Barwy szczęścia”. W tym roku Maria Dębska debiutuje na dużym ekranie, właśnie zagrała bowiem w dwóch bardzo ważnych filmach: „Demon” i „Moje córki krowy”.

Na festiwalu w Rzymie, gdzie wraz z koleżankami z planu promowała „Moje córki krowy”, wzbudziła ogromne zainteresowanie włoskich dziennikarzy. Nic dziwnego, bo Maria nie przypomina typowej Słowianki, ale polską wersję boskiej Monici Bellucci.

Zielona długa suknia z głębokim dekoltem, podkreśliła pełne piersi aktorki, która nie założyła pod kreację biustonosza. Kolor natomiast świetnie współgrał z jej egzotyczną urodą.
Uniesione u nasady i skręcone w loki włosy przywodziły na myśl styl retro i stanowiły doskonałe uzupełnienie tej stylizacji. Plus należy się również za interesujący makijaż. Zestawienie kontrastującego z tęczówką cienia w kolorze sukienki to ryzykowny pomysł, a jednak w tym przypadku świetnie się sprawdził.

Taka "reprezentacja", to świetna wizytówka polskiej kinematografii.

Brawo!

/ 9Maria Dębska

Obraz
© newspix.pl

Do tej pory widzowie kojarzyli ją głównie z serialu „Barwy szczęścia”. W tym roku Maria Dębska debiutuje na dużym ekranie, właśnie zagrała bowiem w dwóch bardzo ważnych filmach: „Demon” i „Moje córki krowy”.

Na festiwalu w Rzymie, gdzie wraz z koleżankami z planu promowała „Moje córki krowy”, wzbudziła ogromne zainteresowanie włoskich dziennikarzy. Nic dziwnego, bo Maria nie przypomina typowej Słowianki, ale polską wersję boskiej Monici Bellucci.

Zielona długa suknia z głębokim dekoltem, podkreśliła pełne piersi aktorki, która nie założyła pod kreację biustonosza. Kolor natomiast świetnie współgrał z jej egzotyczną urodą.
Uniesione u nasady i skręcone w loki włosy przywodziły na myśl styl retro i stanowiły doskonałe uzupełnienie tej stylizacji. Plus należy się również za interesujący makijaż. Zestawienie kontrastującego z tęczówką cienia w kolorze sukienki to ryzykowny pomysł, a jednak w tym przypadku świetnie się sprawdził.

Taka "reprezentacja", to świetna wizytówka polskiej kinematografii.

Brawo!

/ 9Maria Dębska

Obraz
© newspix.pl

Do tej pory widzowie kojarzyli ją głównie z serialu „Barwy szczęścia”. W tym roku Maria Dębska debiutuje na dużym ekranie, właśnie zagrała bowiem w dwóch bardzo ważnych filmach: „Demon” i „Moje córki krowy”.

Na festiwalu w Rzymie, gdzie wraz z koleżankami z planu promowała „Moje córki krowy”, wzbudziła ogromne zainteresowanie włoskich dziennikarzy. Nic dziwnego, bo Maria nie przypomina typowej Słowianki, ale polską wersję boskiej Monici Bellucci.

Zielona długa suknia z głębokim dekoltem, podkreśliła pełne piersi aktorki, która nie założyła pod kreację biustonosza. Kolor natomiast świetnie współgrał z jej egzotyczną urodą.
Uniesione u nasady i skręcone w loki włosy przywodziły na myśl styl retro i stanowiły doskonałe uzupełnienie tej stylizacji. Plus należy się również za interesujący makijaż. Zestawienie kontrastującego z tęczówką cienia w kolorze sukienki to ryzykowny pomysł, a jednak w tym przypadku świetnie się sprawdził.

Taka "reprezentacja", to świetna wizytówka polskiej kinematografii.

Brawo!

/ 9Maria Dębska

Obraz
© AKPA

Do tej pory widzowie kojarzyli ją głównie z serialu „Barwy szczęścia”. W tym roku Maria Dębska debiutuje na dużym ekranie, właśnie zagrała bowiem w dwóch bardzo ważnych filmach: „Demon” i „Moje córki krowy”.

Na festiwalu w Rzymie, gdzie wraz z koleżankami z planu promowała „Moje córki krowy”, wzbudziła ogromne zainteresowanie włoskich dziennikarzy. Nic dziwnego, bo Maria nie przypomina typowej Słowianki, ale polską wersję boskiej Monici Bellucci.

Zielona długa suknia z głębokim dekoltem, podkreśliła pełne piersi aktorki, która nie założyła pod kreację biustonosza. Kolor natomiast świetnie współgrał z jej egzotyczną urodą.
Uniesione u nasady i skręcone w loki włosy przywodziły na myśl styl retro i stanowiły doskonałe uzupełnienie tej stylizacji. Plus należy się również za interesujący makijaż. Zestawienie kontrastującego z tęczówką cienia w kolorze sukienki to ryzykowny pomysł, a jednak w tym przypadku świetnie się sprawdził.

Taka "reprezentacja", to świetna wizytówka polskiej kinematografii.

Brawo!

/ 9Maria Dębska

Obraz
© East News

Do tej pory widzowie kojarzyli ją głównie z serialu „Barwy szczęścia”. W tym roku Maria Dębska debiutuje na dużym ekranie, właśnie zagrała bowiem w dwóch bardzo ważnych filmach: „Demon” i „Moje córki krowy”.

Na festiwalu w Rzymie, gdzie wraz z koleżankami z planu promowała „Moje córki krowy”, wzbudziła ogromne zainteresowanie włoskich dziennikarzy. Nic dziwnego, bo Maria nie przypomina typowej Słowianki, ale polską wersję boskiej Monici Bellucci.

Zielona długa suknia z głębokim dekoltem, podkreśliła pełne piersi aktorki, która nie założyła pod kreację biustonosza. Kolor natomiast świetnie współgrał z jej egzotyczną urodą.
Uniesione u nasady i skręcone w loki włosy przywodziły na myśl styl retro i stanowiły doskonałe uzupełnienie tej stylizacji. Plus należy się również za interesujący makijaż. Zestawienie kontrastującego z tęczówką cienia w kolorze sukienki to ryzykowny pomysł, a jednak w tym przypadku świetnie się sprawdził.

Taka "reprezentacja", to świetna wizytówka polskiej kinematografii.

Brawo!

/ 9Maria Dębska

Obraz
© East News

Do tej pory widzowie kojarzyli ją głównie z serialu „Barwy szczęścia”. W tym roku Maria Dębska debiutuje na dużym ekranie, właśnie zagrała bowiem w dwóch bardzo ważnych filmach: „Demon” i „Moje córki krowy”.

Na festiwalu w Rzymie, gdzie wraz z koleżankami z planu promowała „Moje córki krowy”, wzbudziła ogromne zainteresowanie włoskich dziennikarzy. Nic dziwnego, bo Maria nie przypomina typowej Słowianki, ale polską wersję boskiej Monici Bellucci.

Zielona długa suknia z głębokim dekoltem, podkreśliła pełne piersi aktorki, która nie założyła pod kreację biustonosza. Kolor natomiast świetnie współgrał z jej egzotyczną urodą.
Uniesione u nasady i skręcone w loki włosy przywodziły na myśl styl retro i stanowiły doskonałe uzupełnienie tej stylizacji. Plus należy się również za interesujący makijaż. Zestawienie kontrastującego z tęczówką cienia w kolorze sukienki to ryzykowny pomysł, a jednak w tym przypadku świetnie się sprawdził.

Taka "reprezentacja", to świetna wizytówka polskiej kinematografii.

Brawo!

/ 9Maria Dębska

Obraz
© East News

Do tej pory widzowie kojarzyli ją głównie z serialu „Barwy szczęścia”. W tym roku Maria Dębska debiutuje na dużym ekranie, właśnie zagrała bowiem w dwóch bardzo ważnych filmach: „Demon” i „Moje córki krowy”.

Na festiwalu w Rzymie, gdzie wraz z koleżankami z planu promowała „Moje córki krowy”, wzbudziła ogromne zainteresowanie włoskich dziennikarzy. Nic dziwnego, bo Maria nie przypomina typowej Słowianki, ale polską wersję boskiej Monici Bellucci.

Zielona długa suknia z głębokim dekoltem, podkreśliła pełne piersi aktorki, która nie założyła pod kreację biustonosza. Kolor natomiast świetnie współgrał z jej egzotyczną urodą.
Uniesione u nasady i skręcone w loki włosy przywodziły na myśl styl retro i stanowiły doskonałe uzupełnienie tej stylizacji. Plus należy się również za interesujący makijaż. Zestawienie kontrastującego z tęczówką cienia w kolorze sukienki to ryzykowny pomysł, a jednak w tym przypadku świetnie się sprawdził.

Taka "reprezentacja", to świetna wizytówka polskiej kinematografii.

Brawo!

Źródło artykułu: WP Gwiazdy
Wybrane dla Ciebie
Marianna Schreiber masakruje Roberta Pasuta. "Degenerat"
Marianna Schreiber masakruje Roberta Pasuta. "Degenerat"
Klaudia Halejcio parodiuje "Pamiętniki z wakacji". Wyszło zabawnie?
Klaudia Halejcio parodiuje "Pamiętniki z wakacji". Wyszło zabawnie?
Doda i Smolasty w nowym teledysku. Wokalistka zaszalała z fryzurą
Doda i Smolasty w nowym teledysku. Wokalistka zaszalała z fryzurą
Marta z "Rolnik szuka żony" na komunii córki. Pokazała ojca Stefanii
Marta z "Rolnik szuka żony" na komunii córki. Pokazała ojca Stefanii
Złote krany i marmury. Tak wygląda sopockie mieszkanie Kasi Tusk
Złote krany i marmury. Tak wygląda sopockie mieszkanie Kasi Tusk
Wojciech Modest Amaro nazwisko zawdzięcza byłej żonie. Rzadko o niej mówi
Wojciech Modest Amaro nazwisko zawdzięcza byłej żonie. Rzadko o niej mówi
61-letnia Demi Moore jak wino. Zrobiła furorę w fikuśnej kreacji w Cannes
61-letnia Demi Moore jak wino. Zrobiła furorę w fikuśnej kreacji w Cannes
Alicja Majewska zaskoczyła metamorfozą. Tak wygląda bez burzy loków na głowie
Alicja Majewska zaskoczyła metamorfozą. Tak wygląda bez burzy loków na głowie
Była gwiazdą TVP. Jak dziś wygląda Jolanta Fajkowska?
Była gwiazdą TVP. Jak dziś wygląda Jolanta Fajkowska?
Małgorzata Borysewicz pochwaliła się metamorfozą. Internauta posądził ją o oszustwo
Małgorzata Borysewicz pochwaliła się metamorfozą. Internauta posądził ją o oszustwo
Enya była ikoną lat 80. i 90. Zniknęła z mediów. Jak dziś wygląda?
Enya była ikoną lat 80. i 90. Zniknęła z mediów. Jak dziś wygląda?
Marcelina Zawadzka pozuje w bikini. Imponująca forma gwiazdy
Marcelina Zawadzka pozuje w bikini. Imponująca forma gwiazdy