1000 dolarów za zdjęcie z Sylvestrem Stallone. Fani są oburzeni
Sylvester Stallone słono się ceni. Jeżeli marzycie o spotkaniu z aktorem i pamiątkowym zdjęciu, szykujcie się na spory wydatek.
Sylvester Stallone zapracował sobie na status legendy kina. 72-letni gwiazdor mógłby już jedynie odcinać kupony od swojej popularności, ale wciąż pozostaje aktywny zawodowo. Aktor promuje teraz swój najnowszy film "Rambo 5: Last Blood" i w ramach europejskiej trasy ma odwiedzić: Manchester, Londyn i Birmingham. W tych miastach spotka się z wiernymi fanami i opowie o kulisach najnowszej filmowej produkcji.
Uroczyste kolacje z gwiazdorem kina akcji zostały hucznie zapowiedziane jako 'Wieczory z Sylvestrem Stallone". Fani, którzy zdecydują się wziąć udział w wydarzeniu, będą mogli wybrać jeden z trzech terminów w sierpniu lub we wrześniu. Organizatorzy zapowiadają szereg atrakcji. Ci, którzy kupią bilet, będą mogli zobaczyć wywiad na scenie na żywo, zjeść trzydaniową kolację oraz wziąć udział w aukcji sprzedawania podpisanych pamiątek.
Nie jest to jednak tania rozrywka. Najbardziej przystępny pakiet zaczyna się od 160 dolarów - tyle płacimy za sam bilet. Prawdziwą fortunę trzeba wydać, gdy marzy się nam zdjęcie z filmowym Rambo. Za "premium photo experience" musimy dać aż 1081 dolarów. Miłośnicy talentu aktora byli w szoku, że cena jest tak wysoka. W mediach społecznościowych znajdziemy sporo wpisów sfrustrowanych fanów, których nie stać na zrobienie sobie zdjęcia z idolem. Lepiej ich jednak nie cytować...
Zapłacilibyście ponad tysiąc dolarów za selfie z Rambo?