17-letnia Helena Englert planuje wyprowadzką z domu. Co na to jej rodzice?
Córka Jana Englerta i Beaty Ścibakówny coraz lepiej radzi sobie w show-biznesie. Na swoim koncie ma już dwie role aktorskie, coraz częściej można ją także spotkać na salonach. 17-letnia Helena wystąpiła jakiś czas temu u boku mamy w filmie „Układ zamknięty” w reżyserii Ryszarda Bugajskiego. Można ją także oglądać w serialu „Barwy szczęścia”. Koledzy z planu chwalą sobie tę współpracę, podkreślając, że wschodząca gwiazda doskonale radzi sobie z wymagającą rolą, a do tego jest dojrzała i pracowita. Czy uda jej się powtórzyć sukces znanych rodziców? Wszystko na razie wskazuje na to, że jest na dobrej drodze. Obejrzyjcie wideo!
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Jak donosi „Fakt”, w kuluarach plotkuje się, że już wkrótce Helena Englert może się wyprowadzić z rodzinnego domu. - Nastolatka ponoć na poważnie rozważa podjęcie studiów w Londynie. Jej rodzice nie są entuzjastycznie nastawieni do tego pomysłu, ale na razie nie podejmują żadnych raptownych działań - czytamy w gazecie. Cała rodzina ostatnio widziana była wspólnie na premierze spektaklu „Pelikan. Zabawa z ogniem” w reżyserii Jana Englerta. Córka gwiazdorskiej pary w błysku fleszy czuła się jak ryba w wodzie.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.