20-letni milionerzy z wytatuowaną twarzą. Tak się teraz zarabia na muzyce

XXXTentacion, właściwie Jehsah Dwayne Onfroy, został zastrzelony 18 czerwca w napadzie rabunkowym. Kontrowersyjny raper miał zaledwie 20 lat, ale niespełna rok po debiucie cieszył się ogólnoświatową rozpoznawalnością.

Dzięki mediom społecznościowym, w których promują swoją muzykę, a zwłaszcza kontrowersyjny wizerunek, raperzy tacy jak XXXTentacion wyrastają jak grzyby po deszczu. Cechuje ich agresywna postawa, powtarzanie chwytliwych haseł i tatuaże na twarzy, które są często dużo ważniejsze niż muzyka.

22-letni Daniel Hernandez, samozwańczy król Nowego Jorku, to chyba najbardziej barwna postać w amerykańskim rapie. Dosłownie – jego długie, zafarbowane na tęczowe kolory włosy i równie kolorowy "grill" na zębach to znak rozpoznawczy artysty przedstawiającego się jako 6ix9ine czy Tekashi69. Uwagę przykuwa także liczba 69, którą Hernandez wytatuował sobie na dłoniach, palcach, ramionach, brzuchu, klatce piersiowej i oczywiście na czole.

Pierwsze kawałki Tekashiego pojawiały się już w 2014 r., jednak komercyjny sukces zaczął odnosić pod koniec 2017 r. Wydał wtedy pierwszy singiel ("Gummo") notowany na liście Billboard. Sześć kolejnych również znalazło się w tym prestiżowym zestawieniu, czyniąc z 22-latka milionera, który nie wydał nawet płyty.

6ix9ine w swoich kawałkach nie ukrywa powiązań z gangiem Bloods, jest agresywny i wulgarny. Z drugiej strony dba o wizerunek człowieka pomagającego najuboższym (rozdaje pieniądze przypadkowym ludziom na ulicy), bo sam do niedawna ledwo wiązał koniec z końcem.

Gazzy Garcia to rasowy przykład młodego gniewnego. Arogancki, wyszczekany, gardzący opinią innych, znalazł przepis na sukces i robi swoje, na czym już 2 lata po debiucie zarabia ogromne pieniądze.

17-latek szybko wyrósł na gwiazdę podziemnego rapu z Florydy, ale dzięki mediom społecznościowym i YouTube'owi może się dziś poszczycić ogólnoświatową sławą.

Jego "Gucci Gang" wspiął się na 3 miejsce listy Billboard i ma ponad 720 mln odsłon na YouTube. Jeden z jego kawałków trafił na ścieżkę dźwiękową "Deadpoola 2". Kontrakt z wytwórnią Warner Bros. podpisał 2 miesiące przed 17. urodzinami.

21-letni Diego Leanos to kolejny przykład dziecka ulicy zarabiającego ogromne pieniądze na muzyce. Debiutował w 2016 r. wypuszczając kawałki na SoundCloud i YouTube. Jego "Betrayed" był notowany na liście Billboard, po czym zapowiedział wydanie pełnoprawnej płyty i trasę koncertową. Bilety na 24 występy w całym kraju rozeszły się w kilka godzin.

Leanos ma za sobą uzależnienie od narkotyków i Xanaxu (lek psychotropowy), od którego wziął swoją ksywkę. Kontrowersyjny wizerunek dopełniają tatuaże na twarzy i liczne wyskoki dokumentowane w mediach społecznościowych. Na YouTube można znaleźć nagranie, na którym świadomie porysował swój samochód warty 100 tys. dol. Tłumaczył, że to wynik choroby psychicznej.

Niedawno było o nim głośno za sprawą wywiadu, w którym bardzo nisko ocenił legendarnego 2Paca i powiedział, że jego muzyka jest nudna.

O Danielle Bregoli zrobiło się głośno, gdy razem z matką wystąpiła w popularnym talk show "Dr. Phil". Błyskawicznie zapracowała na wizerunek wulgarnej małolaty, opowiadając o kłótniach z matką, kradzieży samochodu i nazywając widownię "bandą dz…k". Miała wtedy 13 lat.

Teraz ma 15 i tytuł najmłodszej raperki notowanej na liście Billboard. A także bardzo niegrzecznej nastolatki aresztowanej za posiadanie marihuany i kradzież samochodu.

Wkrótce podpisała kontrakt z wytwórnią Atlantic Records, która współpracuje z takimi gwiazdami jak David Guetta, Coldplay czy Skrillex. W kwietniu rozpoczęła tournee po USA i Europie.