Aaron Carter przyznał, że jest poważnie chory
Młodszy brat członka zespołu Backstreet Boys, Nicka Cartera, zdradził przyczynę sporej utraty wagi. "Moją chorobę można porównać do zaburzeń odżywiania" - napisał w poście na Twitterze Aaron Carter.
29-letni piosenkarz w ostatnim czasie zgubił sporo kilogramów. W prasie pojawiły się przypuszczenia, że zażywa narkotyki. Zaniepokojeni fani pod zdjęciami Cartera w mediach społecznościowych pytali o przyczynę jego coraz to szczuplejszej sylwetki. W końcu Carter zabrał głos w tej sprawie.
"Moją chorobę można porównać do zaburzeń odżywiania" - napisał Carter w poście na Twitterze. "Cierpię na przepuklinę rozworu przełykowego. To choroba na tle nerwowym, która wpływa na mój apetyt. Nie wybierałem tego, więc traktujcie mnie łagodnie". Dodał, że schorzenie związane jest z faktem, że odkąd skończył 7 lat, wciąż pracuje, co wiąże się ze zmęczeniem i stresem.
Pomimo choroby, nie opuszcza go poczucie humoru. "A zresztą, kto twierdzi, że jestem za szczupły?? - spytał żartobliwie, publikując zdjęcie zrobione przed lustrem.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Przepuklinę zdiagnozowano u Cartera, gdy miał 19 lat. W wywiadzie dla "Entertainment Tonight" w 2011 roku Aaron Carter wyznał, że cierpi na nerwicę, zażywa leki, ale też pije dużo wina i pali marihunaę. Dzięki terapii poradził sobie jednak ze stresem i wyszedł na prostą.
Zaledwie parę dni temu celebryta zradził, że jest biseksualny. W emocjonalnym wpisie na Instagramie, wyznał, że od wczesnej młodości pociągali go zarówno mężczyźni, jak i kobiety, oraz że ma doświadczenie w związkach z obojgiem płci.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Trwa ładowanie wpisu: instagram