Adam Zdrójkowski po rozstaniu z Gąsiewską. Nie spał i nie jadł
Adam Zdrójkowski przez kilka lat był w związku, który wydawał się bardzo szczęśliwy. Ale szczęście się skończyło. Aktor mocno to przeżył.
Zdrójkowski i Gąsiewska rozstali się już jakiś czas temu, ale prawda o ich relacji wyszła na jaw niedawno. Wszystko przez plotki, które powstały po publikacji przez media zdjęć paparazzich. Widać było na nich Gąsiewską, która świetnie bawiła się z mężczyzną - nie był nim Zdrójkowski. Aktorka wydała więc oświadczenie.
"Myślałam, że nasze sprawy sercowe zostaną sprawą prywatną i przeżyjemy to w spokoju jak dorośli. W związku z pojawiającymi się w ostatnich dniach nieprawdziwymi informacjami i publikacjami medialnymi chciałam powiedzieć, że z Adamem rozstaliśmy się już jakiś czas temu, Życzę mu jak najlepiej, a was proszę o niedorabianie własnych historii, bo tylko ja i Adam znamy prawdziwy powód naszego rozstania" - napisała w sieci.
Podobno 21-latek mocno przeżywa rozstanie. Mimo ciosu pozbierał się jednak, by móc pracować na planie show "Twoja Twarz Brzmi Znajomo".
- Czułam wrażliwość ogromną, czułam, że on nie może się pogodzić z tą sytuacją. Ma duże serce, które gdzieś tam dostało trochę, dlatego było mu ciężko. Ani nie spał, ani nie jadł — powiedziała serwisowi Pomponik Agnieszka Hekiert, trenerka śpiewu Zdrójkowskiego zapytana o to, jak jej podopieczny zareagował na rozpad związku.
- On jest bardzo profesjonalny, więc się zbierał i ćwiczył. Nie było wyjścia. Mówiliśmy sobie, słuchaj stary, to jest twoja praca i oddziel dwie rzeczy i będzie ci wtedy łatwiej — dodała.
Trenerka uważa, że Zdrójkowski naprawdę ma talent. - Bardzo zdolny chłopak. Adaś rozkwitł najbardziej w tym programie - stwierdziła.
Stara miłość nie rdzewieje. Gwiazdorskie pary po przejściach
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Trwa ładowanie wpisu: instagram