Adoptowana córka Wojciechowskiej dostała wyjątkowy prezent. Pomoże jej spełnić marzenie o studiach
GALERIA
Martyna Wojciechowska i Kabula Nkalango poznały się w lipcu 2014 roku. Dziennikarka pojechała do Tanzanii, aby nakręcić kolejny odcinek programu "Kobiety na krańcu świata". Dziewczynka przebywała w ośrodku dla cierpiących na albinizm –spotkało ją wiele złego. Tamtejsza ludność poluje na takie osoby, jak ona, sądząc, że części ich ciał mają magiczne właściwości. Kabuli odcięto rękę. Martyna zbliżyła się do niej do tego stopnia, że ją zaadoptowała. Historia dziewczyny poruszyła wielu fanów podróżniczki, a przyjazd Kabuli do Polski spotkał się z dużym zainteresowaniem mediów. Ważniejszy jednak dla obu pań czas spędzony razem. Zwłaszcza, że obfitowało w niespodzianki, a ponadto dostała prezent, który znacznie pomoże jej w nauce. Wizyta z pewnością nie będzie ostatnią.