Afera na Festiwalu Piosenki Włoskiej w San Remo. Piosenkarz zdemolował scenografię
Piosenkarz Blanco wpadł w szał podczas występu na Festiwalu Piosenki Włoskiej w San Remo. W napadzie furii zniszczył część scenografii. Podobno poszło o niedziałające odsłuchy.
Festiwal Piosenki Włoskiej w San Remo to jeden z najstarszych festiwali muzycznych w Europie, który był wzorem dla takich wydarzeń, jak festiwal w Opolu czy Eurowizja. We Włoszech śledzi go w telewizji ok. 20 mln osób.
W tym roku nie wszystko poszło tak, jak planowali organizatorzy. Na festiwalu występował Blanco, młody piosenkarz i raper, który reprezentował Włochy na 66. Konkursie Piosenki Eurowizji w Turynie. Niestety, jego występ został zakłócony przez usterki techniczne.
Sprawa tak bardzo rozjuszyła Blanco, że wpadł w furię i zaczął demolować scenę, popychając przy tym członków swojego zespołu. Ostatecznie nie dokończył swojej piosenki, a publiczność go wybuczała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Eurowizja 2022. Krytycy i internauci zachwyceni Ochmanem. Lista faworytów jest długa
Gdy ochłonął, powiedział, że wszystkiemu winne były niedziałające odsłuchy. - Nic nie działało! Nie słyszałem głosu w słuchawkach, więc postanowiłem się zabawić i narobić bałaganu - tłumaczył się.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Nagranie z nieudanego występu krąży po sieci i robi furorę. Internauci nie zostawiają suchej nitki na Blanco. "Rozpieszczony dzieciak", "Co za klaun!", "Obrzydliwe", komentowali.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o prawdopodobnie najlepszym serialu 2023 roku (sic!), załamujemy ręce nad Złotymi Malinami i nominacjami do Oscarów, a także przeżywamy rozstanie Shakiry i Gerarda Pique. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.