Agata Kulesza nie jest gotowa na nową miłość. Boi się zaufać mężczyźnie
Aktorka zaledwie kilka miesięcy temu zakończyła etap małżeństwa z Marcinem Figurskim. Po koszmarnym rozstaniu Agacie Kuleszy nie jest śpieszno do kolejnego związku.
Agata Kulesza w ostatnich latach stała się obiektem zainteresowania mediów plotkarskich. Wszystko przez jej rozpadające się małżeństwo z operatorem Marcinem Figurskim. Mężczyzna oskarżał aktorkę o przemoc psychiczną. Ale to ona wzywała policję, która założyła jej Niebieską Kartę dla ofiar przemocy. Dopiero pod koniec 2020 r. udało się im się sformalizować rozwód.
Gdy aktorka odzyskała upragnioną wolność, cieszy się nią na swoich warunkach. Nie śpieszy się do zawierania nowych znajomości z mężczyznami. Jak przyznaje, boi się ponownie zaufać.
- Wciąż nie wiem, jak to zrobić. Po rozwodzie jestem bardzo czujna i nieufna - zdradziła "Rewii".
Stara miłość nie rdzewieje. Gwiazdorskie pary po przejściach
Agata Kulesza jest świadoma tego, że każdy nowy mężczyzna u jej boku może zostać wzięty przez fotoreporterów za jej partnera. Chce tego uniknąć, dlatego wśród znajomych nie mówi o potrzebie znalezienia nowej miłości.
Zawsze może jednak liczyć na dorosłą córkę Mariannę, która kibicuje mamie i próbuje zachęcać ją do większej aktywności. Sama aktorka też wierzy w to, że jeszcze ułoży sobie życie na nowo. Dobrze zna takie przykłady.
- Kiedy moja mama miała pięćdziesiąt parę lat, napisała do mnie list: "Nareszcie zaczęłam odpoczywać. Jak sobie pomyślę, ile łez wylałam na niepotrzebne sytuacje". Mam nadzieję, że też za chwilę powiem: "Ale fajnie!" - wyznała Kulesza.