Agencja paparazzi zbankrutowała po procesie, jaki wytoczyła jej Meghan
Jedna z wiodących amerykańskich agencji paparazzi Splash News & Picture walczy w sądzie z Meghan. Ten i inne procesy doprowadziły firmę do bankructwa.
Agencja Splash News & Picture złożyła wniosek o ogłoszenie bankructwa. Powodem jest zarówno pandemia, która sprawia, że paparazzi nie mają za wiele do roboty, jak i sprawy, które toczą się w sądzie. Splash zostało pozwane m.in. przez Meghan za zrobienie zdjęcia Archiemu. Ale agencja też składała pozwy przeciwko gwiazdom za publikowanie na Instagramie zdjęć, do których Splash miał prawa autorskie.
Splash zalega ze spłatą pożyczki w wysokości 1 mln dolarów. Teraz chce ogłosić bankructwo.
Prezes agencji powiedziała: "Problemy finansowe Splash mają trzy źródła. W wyniku globalnej pandemii dostępność zdjęć celebrytów spadła, a budżety firm medialnych zostały obcięte. Sytuację pogorszyły dwie toczące się sprawy sądowe i koszty obrony tych spraw".
Meghan Markle zawsze stawiała na swoim. Jej zachowanie było nie do przyjęcia
Jedną z tych spraw jest walka z Meghan, która pozwała Splash z powodu zdjęć zrobionych podczas "prywatnej wycieczki rodzinnej" do kanadyjskiego parku.
"Sprawa dotyczy kwestii związanych z wolnością słowa na mocy prawa brytyjskiego i niestety okazała się zbyt droga, aby Splash mógł kontynuować swoją obronę. Ponadto, gdyby powodowie zwyciężyli w tej sprawie, prawdopodobnie skutkowałoby to zasądzeniem wysokiego wynagrodzenia adwokackiego przeciwko Splash" tłumaczy prezes agencji.
Druga sprawa przeciwko Splash dotyczy pozwu byłej menadżerki firmy Esmeraldy Servin, która twierdzi, że była wielokrotnie atakowana seksistowskimi uwagami w pracy.