Agnieszka Dygant i jej metamorfoza. Co stało się z jej twarzą?

Agnieszka Dygant jest jedną z czołowych polskich aktorek. Znana jest z wielu produkcji serialowych i filmowych. Po krótkiej przerwie zawodowej związanej z macierzyństwem wróciła z wielkim impetem. Fani bacznie przyglądali się nowemu wizerunkowi aktorki. I zauważyli pewne zmiany.

Agnieszka Dygant głównie kojarzona jest z ról serialowych w "Na dobre i na złe", "Niania" czy "Prawo Agaty". A ostatnimi czasy zagrała w filmach "Listy do M. 3" czy "Botoks".

Fani gwiazdy zauważyli zmiany i zaczęli zastanawiać się nad tym, czy aktorka nie uległa modzie na medycynę estetyczną. Pojawiały się spekulacje, że Dygant zrobiła coś z twarzą, ale nie do końca potrafili określić co.

Na przestrzeni lat Agnieszka Dygnat rzeczywiście się zmieniła. Głównie jeżeli chodzi o fryzurę. Jej włosy są zupełnie inaczej obcięte i zdecydowanie jaśniejsze.

Jak większość gwiazd obecna jest w mediach społecznościowych. Umieszcza tam fotki, a w najnowszym poście rozwiała wątpliwości internautów. Na swoim oficjalnym profilu aktorka wrzuciła zdjęcie bez makijażu po zabiegu kosmetycznym. "Złote ręce." – napisała pod postem i użyła hastagu #nobotoks, co równoznaczne jest z tym, że aktorka korzysta tylko i wyłącznie z zabiegów kosmetycznych.

Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy, wyrażających zachwyt nad wyglądem Dygant.

"Oczywiście, że dobre klepanko lepsze od botoksu! Na twarzy mamy ponad 20 mięśni, a grawitacja robi swoje. Pani Agnieszko, uwielbiam Panią odkąd zagrała Pani Nianię! Ba! Śmiem twierdzić, że była Pani lepsza od amerykańskiej wersji." – napisała jedna z internautek.
"Super! Smutne jest jak ludzie piszą, że Pani to botoks i operacje...” – dodała inna użytkowniczka Instagrama.

Nie ulega wątpliwości, że Dygant przeszła metamorfozę. I mimo upływających lat jest to niewątpliwie zmiana na plus.