Agnieszka Fitkau-Perepeczko i Marek Perepeczko: miłość silniejsza niż odległość
None
Agnieszka Fitkau-Perepeczko, Marek Perepeczko
Przez lata mieszkali na dwóch różnych kontynentach!
W polskim show-biznesie próżno szukać związków podobnych do tego, który stworzyli Agnieszka Fitkau-Perepeczko i Marek Perepeczko. Choć przez prawie dwie dekady mieszkali na różnych kontynentach, pozostali sobie wierni. Zakochali się w sobie na początku studiów, spędzili razem czterdzieści szczęśliwych lat i do samego końca pozostali zgodnym, kochającym się małżeństwem.
On był jak polano w ognisku, ona jak płomyczek, który po nim biega - mówił ich przyjaciel, Jerzy Bończak.
Nagła śmierć aktora zdruzgotała Agnieszkę i fanów niezapomnianego Janosika. Poznajcie historię tej wielkiej miłości.
Marek Perepeczko
Agnieszka i Marek poznali się w niecodziennych okolicznościach, bo w kolejce do dziekanatu. Oboje mieli wtedy po 18 lat i marzyli o karierze aktorskiej. Zaczęli się spotykać, gdy dostali się do warszawskiej szkoły teatralnej. Przez cały okres studiów byli nierozłączni.
Agnieszka Fitkau-Perepeczko, Marek Perepeczko
Perepeczko w młodości należał do bardzo przystojnych mężczyzn. Nic dziwnego, że wokół niego zawsze kręciło się mnóstwo adoratorek. On jednak wpatrzony był tylko w Agnieszkę. Zresztą aktorka również uważana była za prawdziwą piękność. Razem tworzyli idealną parę.
Myślę, że byłam mu najbliższa na świecie, tak jak on mnie. Na pewno byłam kobietą jego życia i on mężczyzną mojego życia - wspominała później Fitkau-Perepeczko.
Agnieszka Fitkau-Perepeczko, Marek Perepeczko
Wygląd amanta sprawił, że Marek znacznie szybciej zdobył popularność. Zagrał w kultowych filmach, takich jak "Przygody Pana Michała" czy "Kolumbowie". Największą sławę przyniosła mu tytułowa rola w serialu "Janosik". Wizerunek karpackiego zbójnika przylgnął do niego na całe życie.
Agnieszka Fitkau-Perepeczko, Marek Perepeczko
Niektórzy próbowali przypisać mu romans z poznaną na planie Ewą Lemańską. Marek stanowczo zaprzeczał tym rewelacjom. Twierdził, że kocha wyłącznie jedną kobietę, swoją żonę. Wkrótce małżeństwo zostało wystawione na prawdziwą próbę.
Agnieszka Fitkau-Perepeczko, Marek Perepeczko
Agnieszka otrzymała propozycję pracy w Australii, gdzie miała reklamować polską wełnę. Na odległym kontynencie zaczęła spędzać coraz więcej czasu. Wreszcie Marek postanowił dołączyć do ukochanej. Niestety, jego kariera aktorska wyraźnie wyhamowała.
Agnieszka Fitkau-Perepeczko, Marek Perepeczko
W Australii para spędziła wspólnie cztery lata. Perepeczko zdecydował, że wróci do Polski. W ojczyźnie mógł liczyć na znacznie lepsze propozycje zawodowe. Małżeństwo zaczęło więc życie na odległość. Spotykali się co kilka tygodni, bardzo za sobą tęsknili. Mimo to próbowali znaleźć w tej sytuacji jasne strony.
Gdybym wróciła z nim do Polski, nie miałam gwarancji, czy znajdę pracę. A w Australii miałam już wtedy własną firmę fotografii rodzinnej i stałam się właścicielką połowy pięknego, wiktoriańskiego domu... - tłumaczyła Agnieszka.
Marek Perepeczko
Z każdym rokiem aktor coraz mniej przypominał muskularnego Janosika. Przytył, ale wciąż rozwijał swoją karierę. Dzięki serialowi "13. posterunek" znacznie poszerzył grono wielbicieli.
Policjanci z drogówki zaczęli mnie rozpoznawać. To dobry znak - żartował Perepeczko.
Jego nagłe odejście było dla wszystkich szokiem.
Marek Perepeczko
16 listopada 2005 roku Marek Perepeczko zawiózł żonę i jej koleżankę, Teresę Lipińską, do Łodzi na spotkanie z fanami "M jak Miłość". Wcześniej zjedli wspólną kolację. Aktor obiecał, że następnego dnia zadzwoni do żony. Nie zrobił tego. Jego ciało znaleziono w służbowym mieszkaniu. Miał 63 lata.
Powiedział, że jest śpiący i jutro do mnie zadzwoni. Nie wiem, dlaczego, ale rano obudziłam się o czwartej i nie mogłam dalej spać. Przeczekałam do siódmej i zadzwoniłam do Marka. Telefon nie odpowiadał... - wspomina Fitkau-Perepeczko.