Kaczorowska musiała podjąć trudną decyzję. "Ból serca ogromny"
Agnieszka Kaczorowska stanęła przed życiowym wyborem. Musiała zdecydować, czy za wszelką cenę ratować swój upadający biznes, czy odpuścić i skupić się na rodzinie. "Wiedziałam, że nie mogę ryzykować" - pisze w sieci gwiazda "Klanu".
Agnieszka Kaczorowska dała się poznać nie tylko jako aktorka "Klanu", międzynarodowej klasy utytułowana tancerka i trenerka uczestników w "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami". Spełniała się również jako bizneswoman i od września 2017 r. prowadziła swoją wymarzoną szkołę tańca.
Niestety, Kaczorowska właśnie poinformowała, że z żalem serca musiała zamknąć swój biznes. Jej firma była zbyt krótko na rynku, by mogła wytrzymać kilkumiesięczne zamrożenie branży związanej z pandemią koronawirusa.
"Przyszedł moment, aby podzielić się z Wami skutkami "trudnej wiosny". (...) Stanęłam przed dużym dylematem - inwestować w ten biznes nasze prywatne pieniądze czy odpuścić. Ból serca ogromny, bo byłam bardzo emocjonalnie związana z tym miejscem. (...) Zgodnie z moimi wartościami, gdzie rodzina jest na pierwszym miejscu, wiedziałam, że nie mogę ryzykować. Mamy dom, dziecko, a kiedy tak naprawdę szkoła mogłaby wrócić pełną parą do gry, nie wie nikt. Nie podjęłam ryzyka. Nie mogłabym też zaczynać wszystkiego od początku. Nie teraz, kiedy jestem przede wszystkim mamą - napisała aktorka na Instagramie.
Dodała jednak, że w tym nieszczęściu stara się znaleźć pozytywne aspekty. Tancerka zdobyła mnóstwo doświadczenia w prowadzeniu biznesu i przede wszystkim to właśnie w tej szkole tańca poznała "mężczyznę swojego życia".
Aktorka od razu uspokoiła też zmartwionych jej sytuacją finansową fanów.
"Cieszę się również, że tak ułożyliśmy sobie życie, że mamy kilka źródeł dochodu. Możemy wybierać, których projektów się podejmujemy. Ja decyduję się tylko na te, przy których mogę łączyć swobodnie życie prywatne z zawodowym. I wiecie co? Wiem też, że gdy robi się pewna wolna przestrzeń to nagle przychodzi coś nowego" - podsumowała.
Trwa ładowanie wpisu: instagram