Nie chciała ślubu w Polsce. "Tych zdjęć wam nie pokazywałam"
Ślub Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli był jednym z największych zaskoczeń 2018 r. Głównie dlatego, że gwiazda zorganizowała piękną ceremonię w Toskanii i dopiero po jakimś czasie zaczęła pokazywać filmy i zdjęcia z "najpiękniejszego wydarzenia w jej życiu". Teraz, po ponad dwóch latach, zdradziła, że na ślubie miała nie dwie, a trzy suknie.
Agnieszka Kaczorowska wyszła za mąż w 2018 r.
Tancerka poślubiła swojego kolegę po fachu we wrześniu 2018 r. Zakochani pobrali się we włoskiej Toskanii. Ceremonia odbyła się na świeżym powietrzu, wesele było bajeczne, o czym dowiedzieliśmy się dopiero kilka tygodni po ceremonii.
Kaczorowska na udostępnianych zdjęciach nosiła dwie różne suknie. Teraz wyszło na jaw, że to nie wszystkie kreacje, które przygotowała sobie na wesele.
"Dziś sobie przeglądałam folder ze ślubnymi zdjęciami" – napisała Kaczorowska na Instagramie. I znalazła zdjęcia, których wcześniej nie wrzucała. "A są obłędne" – przyznała nieskromnie.
Sonia Bohosiewicz o zarobkach aktorek. "Jesteśmy 1/3 niżej"
"Nasz ślub to było najpiękniejsze wydarzenie mojego życia... To była magia... Wszystko się zgadzało... Jak ze snu. Rozpłynęłam się znów w tych emocjach... Ależ mi ciepło na sercu" – napisała na Instagramie pod fotkami w białej zwiewnej sukni z dużym dekoltem, której nigdy wcześniej nie pokazywała publicznie.
