Agnieszka Kotulanka i Krzysztof Stelmaszyk: co łączyło ich przed laty?

W zeszłym roku zrobiło się głośno wokół Agnieszki Kotulanki. Na jaw wyszło, że aktorka, która największą sławę zdobyła rolą Krystyny Lubicz w serialu "Klan", zmaga się z alkoholowym nałogiem. Na szczęście gwiazda ostatecznie przyjęła pomoc najbliższych i podjęła leczenie, potrzebuje jednak wsparcia otoczenia.

Niewiele osób wie, że Kotulankę łączyła kiedyś silna więź ze znanym aktorem, Krzysztofem Stelmaszykiem. Przed laty mówiło się, że to właśnie z jego powodu rozpadło się małżeństwo artystki. Czy teraz wyciągnie pomocną dłoń do dawnej przyjaciółki? Poznajcie lepiej tę historię.

Jako pierwsi wyjechali Kotulanka z mężem. On narzekał na brak nowych propozycji, ona przeciwnie, zaczynała właśni rozwijać karierę w Polsce. Ostatecznie jednak uległa. Po pewnym czasie do Kanady przyjechał również Stelmaszyk z rodziną. Choć odnosił sukcesy w kraju, narzekał na niskie zarobki.

Aktor chwytał się różnych prac, zaczął wreszcie odkładać pieniądze. Coraz częściej jednak tęsknił za swoim wyuczonym zawodem, teatrem, sceną, a także ojczyzną. Podobne odczucia towarzyszyły Kotulance. Stali się sobie bardzo bliscy. Wreszcie gwiazda podjęła decyzję o powrocie. Rozstała się też z mężem. Mówiło się, że Sas-Uhrynowski nie mógł znieść obecności Stelmaszyka w jej życiu.

Niedługo później rozpadło się też małżeństwo aktora. Obecnie jest związany z Agnieszką Glińską, znajomi pary są jednak przekonani, że wciąż myśli ciepło o dawnej znajomej. Czy zdecyduje się wesprzeć ją w walce z uzależnieniem? Z pewnością byłaby mu za to wdzięczna.