Agnieszka Maciąg i Robert Wolański: roczna przerwa i późne macierzyństwo. Para jest ze sobą ponad 20 lat

Niegdyś była słynną modelką, próbowała również sił w filmie u Jacka Gąsiorowskiego. W międzyczasie zdążyła urodzić dziecko, rozwieść się, wydać tomik wierszy i spotkać pewnego fotografa, który na zawsze odmienił jej życie. I choć na pierwszy rzut oka niewiele ich łączyło, to spotkanie okazało się początkiem pięknej historii miłosnej.

Roberta poznała 22 lata temu, gdy była u szczytu sławy. Ale choć kariera nabierała rozpędu, ona sama nie czuła się szczęśliwa. I choć ich pierwsze spotkanie miało być zwykłą sesją zdjęciową, to między dwójką od razu zaiskrzyło. Rodzina i znajomi nie dawali im jednak żadnych szans. Agnieszka mieszkała w Warszawie, a Robert w Paryżu.

Pikanterii relacji dodawał fakt, że Robert każdego dnia fotografował piękne modelki, więc pokusa zdrady była duża. Jak jednak przyznał w jednym z wywiadów, Agnieszkę pokochał od razu.* Najbardziej urzekła go, gdy pojawiła się u niego bez makijażu.*

Ich związek nie zawsze był kolorowy. Kilkanaście lat temu para przeżywała poważny kryzys. Agnieszka wyprowadziła się wówczas z ich wspólnego mieszkania i zamieszkała sama. Jak przyznała w programie "20 metrów kwadratowych”:

Para była w separacji przez rok. Robert mimo niechęci, pozwolił Agnieszce odejść, a ona skupiła się rozwoju i pracy nas sobą. Dwa razy w tygodniu chodziła na terapię, by zrozumieć czemu mając wszystko, wciąż czuje się nieszczęśliwa.

- Początkowo Robert nie rozumiał o co mi chodzi. Mówił mi - przecież masz wszystko, a ja cię uwielbiam - opowiadała w wywiadzie u Łukasza Jakóbiaka. W tamtym okresie Agnieszka zaczęła dzielić się z partnerem własnymi refleksjami, a to sprawiło, że stali się najlepszymi przyjaciółmi.

- Mimo, że byliśmy dalej od siebie jako partnerzy, to zaczęliśmy nawiązywać głębszą relację jako przyjaciele. - W tamtym okresie Robert zobaczył, że zmiana służy Agnieszce, zdecydował więc, że sam pójdzie w kierunku samorozwoju. Obydwoje zamiast szukać nowych partnerów, skoncentrowali się na własnym uzdrowieniu. Przepracowywali traumy i bagaż, który wiele lat wcześniej wnieśli w ten związek.

Po roku para postanowiła do siebie wrócić, a żeby to przypieczętować wzięli ślub. Niedługo potem dowiedzieli się, że na świecie pojawi się ich pierwsze wspólne dziecko. Mimo lat starań poddali się, że zostaną rodzicami. Los ich jednak zaskoczył. W 2012 r., Agnieszka będąc już osobą po 40. urodziła Helenkę.

- Pogodziłam się z tym, że nie będę miała więcej dzieci, ponieważ staraliśmy się o nie przez kilka lat. Życie jednak jest nieprzewidywalne - powiedziała w wywiadzie dla Vivy.

Dwa lata temu słynna para obchodziła 20 rocznicę związku. Dziś nadal spędzają mnóstwo czasu razem, ale każde ma również swój własny świat. Robert z pasją oddaje się twórczej pracy. Agnieszka prowadzi bloga, pisze książki, prowadzi warsztaty samorozwoju dla kobiet i uprawia jogę. Ich córka niedawno skończyła 6 lat. W tym roku wyszła kolejna książka Agnieszki "Rozmaryn i róże. Podróż do samej siebie".