Agnieszka Maciąg
Oboje sobie pomagamy. Myślę, że Michał mnie lubi poza tym, że mnie kocha. Lubi ze mną rozmawiać. Czasami podoba nam się ten sam film i ta sama muzyka. To, że on jest inny niż ja, jest fascynujące. Bo ja też się od niego uczę – mówiła wówczas Maciąg.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )