Agnieszka Popielewicz: jej córka ciężko zachorowała
Prezenterka martwiła się, że nie zaraziła dziecko tropikalną chorobą.
Agnieszka Popielewicz
Agnieszka Popielewicz przeżyła ostatnio ciężkie chwile. Jej 2-letnia córka, Marta, poważnie zachorowała, a lekarze nie mogli postawić właściwej diagnozy. Dziewczynka była bardzo osłabiona i przelewała się zrozpaczonej mamie przez ręce.
Pojawiła się groźba, że Popielewicz zaraziła dziecko tropikalną chorobą, którą przywiozła z romantycznych wakacji z Grzegorzem Hyżym.
Agnieszka Popielewicz
Agnieszka Popielewicz, Grzegorz Hyży
Agnieszka mogła liczyć na wsparcie narzeczonego, Grzegorza Hyżego, który na zmianę z nią czuwał przy szpitalnym łóżku dziewczynki.
Spędzili długie godziny na rozmowach z lekarzami, którzy próbowali znaleźć przyczynę złego stanu zdrowia dziewczynki. W końcu Agnieszka zaczęła się obawiać, że może to ona lub Grzegorz zarazili Martę jakąś egzotyczną chorobą - zdradziła osoba z ich otoczenia.
Agnieszka Popielewicz
Wiosną Popielewicz i Hyży pojechali na romantyczne wakacje na Kubę. Niewykluczone, że mogli przywieźć z wycieczki wirusy, które nie są groźne dla dorosłych, ale mogą zaszkodzić dzieciom.
Aga miała straszne wyrzuty sumienia, że mogła narazić swoje dziecko. Przestała się zadręczać dopiero, gdy lekarzom udało się opanować sytuację - wyznała tygodnikowi znajoma gwiazdy.
Agnieszka Popielewicz
Prezenterka przestraszyła się nie na żarty. Lęk okazał się na tyle silny, że nadchodzący urlop zaplanowała w Polsce.
Aga nie chce narażać córeczki na kontakt z florą bakteryjną i wirusami chorobotwórczymi. Jeśli będą mieć parę dni wolnego, spędzą je nad polskim morzem. W naszym klimacie ryzyko złapania groźnej infekcji jest mniejsze. Tu Agnieszka może być spokojniejsza o zdrowie córki - dodało źródło "Na żywo".