Agnieszka Popielewicz: rozwód już w listopadzie

To już przesądzone. Trzy lata po ślubie Agnieszka Popielewicz i Mikołaj Wit rozwodzą się. Pozew został złożony przez męża prezenterki jeszcze przed wakacjami. W listopadzie ma się odbyć pierwsza i być może ostatnia rozprawa. Para ma bowiem ustalone wszystkie szczegóły rozstania. Czemu im się nie udało?

15 błędów, które zabijają związek

Byli razem ponad sześć lat. Pierwszy kryzys nastąpił podobno jeszcze przed ślubem, a potem się tylko pogłębiał. Ich znajomi twierdzą, że oboje byli zbyt zapracowani, by zauważyć, że się od siebie oddalają. Podkreślają również, że na pewno nie chodzi o romans któregoś z nich.

**15 błędów, które zabijają związek

Chcieli walczyć o związek, ale za bardzo się od siebie oddalili. Nawet w domu się mijali. Wreszcie doszli do wniosku, że łączy ich już tylko córka. Rozwód to w zasadzie formalność - powiedziała Fleszowi osoba z ich otoczenia.

**15 błędów, które zabijają związek

Mimo iż po ślubie coraz częściej dochodziło między nimi do kłótni, zdecydowali się na dziecko. Przyjście na świat Marty nie poprawiło sytuacji. Agnieszka miała pretensję do męża, że za dużo czasu poświęca pracy, podczas gdy cały dom jest na jej głowie.

Oboje byli zmęczeni i rozdrażnieni. Na dodatek Mikołaj nie znosił popularności Agnieszki. Miała trochę o to do niego żal- wyznała znajoma obojga.

**15 błędów, które zabijają związek

W końcu zdecydowali o rozstaniu. Ustalili jednak, że nadal wspólnie będą zajmować się córką. Wbrew medialnym doniesieniom, Popielewicz nie wyprowadziła się z ich domu.

Zdecydowali, że Aga z córką zostaje w dotychczasowym mieszkaniu, żeby mała nie odczuła tak bardzo tej zmiany. To Mikołaj się wyprowadził.

Spodziewaliście się, że tak to się skończy?

**15 błędów, które zabijają związek