Zmiana na minus?
Niestety, po pewnym czasie pojawiły się też opinie, że aktorka nie do końca przemyślała swoją decyzję. Internauci zarzucili Sienkiewicz, że nowa fryzura dodaje jej lat i uwypukla wszystkie zmarszczki.
- Wyglądasz staro. Ta fryzura dodaje ci 10 lat.
- Nie dziękuj, nie ma za co, chyba najgorsza fryzura. Teraz to już w ogóle wygląd jak chłopczyk. Z cała sympatią do pani. Mam nadzieję, że to do roli życia, bo w innym przypadku zmiana na minus - czytamy w komentarzach.
Co ciekawe, niektórzy napisali nawet, że dzięki nowej fryzurze Sienkiewicz zaczęła przypominać... Hannę Gronkiewicz-Waltz.