Agnieszka Włodarczyk o rozstaniu z Mikołajem Krawczykiem
Aktorka przerywa milczenie i rozlicza się z przeszłością
Agnieszka Włodarczyk jest jedną z gwiazd, której poczynania można śledzić w programie "Azja Express". Mówi się, że dzięki udziałowi w show stacji TVN aktorka uciekła od zmartwień po rozstaniu z Mikołajem Krawczykiem. Jaka jest prawda?
Serialowa gwiazda po miesiącach milczenia uchyliła rąbka tajemnicy odnośnie kulis jej związku ze sławnym partnerem. W końcu poznaliśmy szczegóły, o których wcześniej się nie mówiło. W najnowszych wywiadach sama zainteresowana odniosła się do doniesień kolorowej prasy. Ujawniła, jak obecnie wyglądają jej relacje z byłym partnerem. Dlaczego jest porównywana do Angeliny Jolie?
Aktorka przerywa milczenie i rozlicza się z przeszłością
Aktorka przerywa milczenie i rozlicza się z przeszłością
To ona zostawiła jego, więc ciężko mówić o karmie (śmiech). Poza wszystkim porównania do Angeliny to dla mnie ogromny komplement. Jest świetną aktorką i jedną z najbardziej angażujących się charytatywnie gwiazd na świecie. I mimo że media nie są dla niej łaskawe, robi swoje i chyba nie przejmuje się całym tym zamieszaniem. Podobnie jest ze mną. Pracę w show-biznesie zaczęłam od dość mocnego filmu "Sara", który z gruntu był skazany na krytykę i "hejt". Reżyser mnie uprzedził, że nie będzie łatwo - wyznała Włodarczyk w wywiadzie dla "Vivy!".
Aktorka przerywa milczenie i rozlicza się z przeszłością
Aktorka musiała jakoś odreagować to, co się stało, więc przyjęła propozycję wystąpienia w "Azja Express". Liczyła, że będzie mogła odpocząć od medialnej sensacji, jak wybuchła po rozpadzie jej związku.
Chciałam oderwania od codzienności i potrzebowałam ciekawych, mocnych emocji na tym etapie życia. Nic się nie dzieje przez przypadek - ujawniła aktorka na łamach dwutygodnika "Flesz".
Aktorka przerywa milczenie i rozlicza się z przeszłością
Włodarczyk zdradziła, że bardzo przeżyła, że jej związek niemal z dnia na dzień przestał istnieć.
W jakiś sposób rozstanie zawsze jest porażką. Mimo że myślę, że to wyszło na dobre nam obojgu. Czasem jest tak, że miłość nie wystarcza. Ludzie się kochają, ale pewne ich cechy nie pozwalają im być razem i wtedy lepiej się rozstać. Swoje się przecierpi, ale może za parę lat będzie można normalnie usiąść przy winku i porozmawiać… - kontynuowała w wywiadzie dla "Vivy!".
Aktorka przerywa milczenie i rozlicza się z przeszłością
Serialową gwiazdę bardzo zabolały artykuły, jakie pojawiły się w kolorowej prasie po jej rozejściu z Krawczykiem. Ale nie tylko wtedy! To ją obarczano winą za rozbicie związku Krawczyka i Zając. W mediach pisano o niej w negatywnym kontekście, często wymyślając niestworzone historie na temat jej i ukochanego. Aktorka postanowiła więc wycofać się na pewien czas z życia publicznego. Dziś wciąż nie chce zdradzić, kto zdecydował o rozstaniu.
To nie ma znaczenia. To takie dziecinne mówić: „ja z tobą zerwałam”, „a nie, bo ja z tobą zerwałem” - wyznała stanowczo Włodarczyk. - Ja wiem, jaka jest prawda, i zostawię to sobie.
Aktorka przerywa milczenie i rozlicza się z przeszłością
Zdecydowanie chętniej artystka opowiada o tym, jak obecnie wyglądają jej kontakty z byłymi partnerami. Mimo plotek, że nie są one najlepsze, prawda jest zupełnie inna.
Ja mam w ogóle dobre relacje z moimi byłymi. Także z Mikołajem, mimo że to świeża sprawa. Poza tym poznałam Sylwię i uważam, że to fajna babka. Życzę im jak najlepiej, bo warto kibicować miłości. Tak i mam taki czas, że ze wszystkimi się godzę. Jeśli miałam z kimś konflikt, to potrafiłam się spotkać, porozmawiać - zapewniła w "Vivie!".
Aktorka przerywa milczenie i rozlicza się z przeszłością
Po rozstaniu z Krawczykiem Włodarczyk łączono m.in. z piosenkarzem Sławkiem Uniatowskim. Aktorka zapewniła jednak, że wciąż jest singielką, co czasami nie jest dla niej łatwe. W trudnych chwilach ma na kogo liczyć.
Na początku było mi źle. Nie wiem, czy tęskniłam za konkretnym facetem, czy w ogóle za czułością, za przytulaniem, za nocnymi rozmowami? Ale ja mam z kim spędzać czas. Z rodziną i z przyjaciółmi - czytamy na łamach "Vivy!".
Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej, zobaczcie zamieszczone poniżej wideo: