Agnieszka Woźniak-Starak mówi, że w "Big Brotherze" wieje nudą
Agnieszka Woźniak-Starak, która prowadzi program "Big Brother", powiedziała, że regularnie ogląda stream z programu, ale nie ukrywa, że w domu Wielkiego Brata bywa nudno.
Woźniak-Starak, która prowadzi program "Big Brother", została zapytana przez "Fakt", jak często włącza stream na żywo z domu Wielkiego Brata:
- Stream jest włączony gdzieś z boku, jak ja coś robię przy laptopie i słucham, o czym tam rozmawiają, a jak się dzieje coś ciekawego, to przełączam, żeby ich oglądać – odpowiedziała.
Zapewniła też, że nie ominęła żadnego wieczornego odcinka. "Fakt" zapytał ją, czy lubi podglądać uczestników "Big Brothera": - Lubię, jestem wciągnięta w ich życie. Mój mąż wchodzi wieczorem do domu i widząc program mówi: "nie, błagam, ja już z nimi mieszkam".
Zobacz także: Agnieszka Woźniak-Starak broni "Big Brothera": "Odcinamy się od poprzednich edycji, stacja TVN nie miała z nimi nic wspólnego"
Woźniak-Starak przyznała, że stream z "Big Brothera" traktuje bardziej jak wypełniacz tła: - Kiedyś taką funkcję towarzyszącą pełniło u mnie radio, a później TVN24. Teraz dom Wielkiego Brata pełni taką rolę. Oni cały czas gdzieś tam sobie są.
Prezenterka przyznała też, że stream "Big Brothera" jest nudny: - My wyciągamy do odcinka to, co najlepsze. Ten pierwszy tydzień, kiedy produkcja celowo zaplanowała nudę, by pobudzić ich do działania, obudzić w nich kreatywność, pokazał, że to wcale dzisiaj nie jest takie łatwe.