Alan Andersz
Jak udało nam się ustalić, stan Alana nadal oceniany jest jako ciężki. Gwiazdor został wybudzony ze śpiączki, samodzielnie oddycha, jednak wciąż nie wiadomo, jakie konsekwencje mógł wywołać u niego poważny uraz głowy.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )