Celowy zabieg
Przypomnijmy, że Michel Moran trafił do aresztu w związku z niepłaceniem alimentów na syna, którego zostawił we Francji. Jak się okazuje… robił to celowo, żeby zwrócić uwagę byłej żony, która ograniczała widzenia z jego dzieckiem.
- Niestety, mimo wyroku sądowego na widzenia z synem mój kontakt z dzieckiem został mocno ograniczony, bo przebywałem za granicą. To było dla mnie bardzo bolesne. Syn był najważniejszy. By wywrzeć presję i zmusić byłą żonę, aby umożliwiła mi kontakt z synem, przestałem płacić alimenty. To była ostatnia deska ratunku. Byłem zdesperowany - zdradził Michel w jednym z wywiadów.