Aleksandra Popławska była na wakacjach. Luksusowy hotel? Nic z tych rzeczy
Aleksandra Popławska niedawno zakończyła odpoczynek od obowiązków zawodowych. Zamiast pławić się w luksusach, żeglowała. Jednak w jej przypadku to nie oznacza jedynie opalania się i sączenia drinków na pokładzie statku, oj nie.
Aleksandra Popławska odpoczywa na urlopie. I to jak!
Aleksandra Popławska postawiła na styl kapitański. I chociaż na jej nagraniu z żeglowania znalazło się ujęcie w stroju kąpielowym, to gwiazda głównie zasiadała za sterem żaglówki. Na statku nie była sama, rzecz jasna. W instagramowym wpisie aktorka podziękowała wspaniałej załodze, dzięki której mogła pływać wokół greckich wysp. Później pokazała kompilację krótkich ujęć z rejsu.
"Ten mały czerwony punkt machający na pożegnanie to ja. Zakończyliśmy nasz pierwszy rejs po morzu, opłynęliśmy wyspę Korfu dookoła. Odwiedziliśmy najmniejsze wyspy archipelagu Wysp Jońskich - Paxos i Antipaxos. Niesamowity kontrast tworzą tu białe wapienne klify i błękit wody. Widzieliśmy delfiny na wolności, a Odyseusz ostatecznie odnalazł swoją Penelopę. Czy żyli długo i szczęśliwie to się okaże w kolejnym odcinku serialu, który aktualnie w montażu" - napisała Popławska w sieci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nuda latem? Audiobooki to najlepsze rozwiązanie
Fani gwiazdy są zachwyceni jej bardzo aktywnymi wakacjami i samą Aleksandrą, która pokazała się internautom śledzącym jej instagramowe konto od mniej poważnej strony.
"Takich istot powinno być więcej na świecie", "Super", "Zazdroszczę", "Aleksandra jesteś niesamowitą kobietą i aktorką" - czytamy w komentarzach.
Nie zabrakło również zachwytów nad urodą 47-latki i, co ciekawe, nawiązań do... Kory. Gwiazda, która od jakiegoś czasu nosi dość krótkie ciemne włosy i zaczesuje je do tyłu, wielu wielbicielom przypomina zmarłą w 2018 r. Jackowską.
"Myślałam, że to Kora", "Jak Kora", "Mają kręcić film o Korze. Do tej roli się nadajesz" - pisali fani. Mają rację?
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" ogłaszamy zwycięzcę starcia kinowych hegemonów, czyli "Barbie" i "Oppenheimera", a także zaglądamy do "Silosu", gdzie schronili się ludzie płacący za Apple TV+. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
