Alicja Bachleda-Curuś i Colin Farrell
Jak twierdzą informatorzy Faktu, nasza eksportowa gwiazda poważnie myśli o posłaniu synka do szkoły w Polsce. A tam wśród Tomków, Maćków czy Krzyśków Henry mógłby czuć się po prostu źle. Zanim jednak Alicja dopnie swego, czeka ją sporo żmudnych formalności.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )