Alicja Bachleda-Curuś i Sebastian Karpiel-Bułecka - to miłość?
None
Alicja Bachleda-Curuś i Sebastian Karpiel-Bułecka
Nikt się nie spodziewał, że tych dwoje łączy tak wiele!
Mało kto wie, że oboje są dalekimi kuzynami, bawili się na jednym weselu i uczyli się w tym samym mieście. Wspólnie wystąpili także w specjalnym, wielkanocnym odcinku programu Jaka to melodia?
Obydwoje są również góralami z krwi i kości. Nikogo więc nie dziwi, że kochają tatrzańskie szlaki i wolnych chwilach je przemierzają. Nikomu przez myśl nie przeszło, że robią to wspólnie!
A jednak, Alicja Bachleda-Curuś i Sebastian Karpiel-Bułecka wybrali się razem w Tatry. To początek uczucia między góralami? - Starają się ukrywać ten związek, ale to coś poważnego - zapewnia informatorka Rewii.
Alicja Bachleda-Curuś i Sebastian Karpiel-Bułecka
Alicja na stałe mieszka w Los Angeles i do ojczyzny wpada zazwyczaj na kilka dni, by odwiedzić swoich rodziców. Tegoroczny pobyt aktorki w Polsce jest wyjątkowo długi.
Gwiazda przeszła diagnostykę chorych zatok. Spędziła także mnóstwo czasu ze swoim tatą, który po wygranej walce z nowotworem wraca do zdrowia. W chwili wytchnienia bawiła się na gdyńskim festiwalu Open'er.
Alicja Bachleda-Curuś i Sebastian Karpiel-Bułecka
Sebastian z kolei kocha góry. Piosenkarza częściej można spotkać na podhalańskich szlakach niż na salonach.
To właśnie tam został ostatnio przyłapany przez czytelników Życia na gorąco. Lider zespołu Zakopower przemierzał Rusinową Polanę. Nie był jednak sam. Wraz z nim podążała sławna aktorka.
Alicja Bachleda-Curuś i Sebastian Karpiel-Bułecka
Nie wszyscy turyści zorientowali się, że towarzyszącą Sebastianowi Karpielowi-Bułecce kobietą była Alicja Bachleda-Curuś. Tym bardziej, że na Rusinową Polanę podchodzili w pewnej odległości od siebie. Sebastian szedł przodem nieco szybciej, co jakiś czas zatrzymywał się, by poczekać na swoją partnerkę - czytamy w Życiu na gorąco.
Alicja Bachleda-Curuś i Sebastian Karpiel-Bułecka
Gdy już obejrzeli piękne widoki z polany, poszli nieco wyżej, w kierunku Gęsiej Szyi. Tam znaleźli ustronne miejsce i położyli się na trawie. Kolejne dwie godziny spędzili na rozmowie.
Oboje wyglądali przy tym na bardzo szczęśliwych. Widać było, że dobrze czuli się w swoim towarzystwie. Nic dziwnego, w końcu tyle ich łączy.
Alicja Bachleda-Curuś i Sebastian Karpiel-Bułecka
Śliczna aktorka i utalentowany muzyk są spod tego samego znaku zodiaku. Pochodzą z Podhala i oboje uczyli się w Krakowie. Przez wiele lat jednak mijali się.
Trzy lata temu Sebastian dostrzegł w końcu piękną artystkę. W jedynym z wywiadów, udzielonych w USA, powiedział polonijnemu dziennikarzowi, że wpadła mu w oko pewna góralka... - Bardzo podoba mi się Alicja Bachleda-Curuś - wyjaśniał Sebastian. Aktorka była wtedy jednak zakochana po uszy w Colinie Farrelu.
Alicja Bachleda-Curuś i Sebastian Karpiel-Bułecka
Rok później spotkali się na weselu jednej z kuzynek Alicji. - Mało osób wie, że za sprawą mamy Sebastiana, Anny Bachledy-Curuś są daleką rodziną i znają się od dzieciństwa- czytamy w Życiu na gorąco.
Podobno aktorka i piosenkarz podczas przyjęcia tańczyli ze sobą do rana!
Alicja Bachleda-Curuś i Sebastian Karpiel-Bułecka
Do kolejnego ich spotkania doszło w wielkanocnym wydaniu programu Roberta Janowskiego Jaka to melodia?
Wraz z Michałem Żebrowskim wspólnie walczyli o pieniądze, które zostały przekazane na cel charytatywny. Trafiły do fundacji DKMS, która promuje akcję oddawania szpiku kostnego.
Alicja chętnie wzięła udział w show. Cel zmagań był dla niej szczególny - jej ojciec zmagał się wtedy z białaczką.
Alicja Bachleda-Curuś i Sebastian Karpiel-Bułecka
Akcję wpierała nie tylko poprzez udział w programie.
Prawdziwym atutem popularności jest możliwość pomagania innym i właśnie dlatego podjęłam decyzję o rejestracji jako potencjalny dawca - tłumaczyła Bachleda-Curuś.
Alicja Bachleda-Curuś i Sebastian Karpiel-Bułecka
Nie dało się nie zauważyć, że występ w programie był dla niej nie lada frajdą. U boku Sebastiana Alicja czuła się wyśmienicie.
Alicja Bachleda-Curuś i Sebastian Karpiel-Bułecka
W środę media plotkarskie obiegła wiadomość, że para znów się ze sobą widuje. Tym razem nie są to przypadkowe spotkania. Widziano ich razem na Krupówkach i tatrzańskich szlakach.
Wygląda na to, że tych dwoje łączy coraz więcej! Czy to początek pięknego, góralskiego uczucia?
Alicja Bachleda-Curuś i Sebastian Karpiel-Bułecka
Alicja nie spotykała się z żadnym mężczyzną od czasu płomiennego romansu z Colinem Farrlem. Sebastian z kolei nie związał się z nikim na dłużej od czasu bolesnego rozstania z Kayah.
Czy po trudnych doświadczeniach znajdą przy sobie ukojenie i miłość? Trzymamy kciuki, bo tworzyliby naprawdę piękną parę!