Alicja odcięła się od rodziny?
None
Alicja Bachleda-Curuś
Alicja zaczyna odwracać się do bliskich zaniepokojonych złą reputacją jej ukochanego. Czy miłość tak ją zaślepiła?
Alicja Bachleda-Curuś z rodzicami
Zawsze miała bardzo silną więź z najbliższymi. Rodzina to jedna z najcenniejszych wartości także w góralskiej tradycji. Dlaczego teraz to się zmieniło?
Alicja Bachleda-Curuś, Colin Farrell
Podobno Alicja przestała odbierać telefony i kontaktować się z rodziną w Polsce. Jej bliscy są załamani. To nie jest wymarzony zięć jej rodziców! I piękna aktorka dobrze o tym wie.
Alicja Bachleda-Curuś
Jak dowiadujemy się z Faktu, Farrellowi nie podoba się to, że rodzina Ali chce mieć udział w jej życiu.
Alicja Bachleda-Curuś
Despotyczny gwiazdor najwyraźniej nie przywykł, by ktoś z zewnątrz narzucał mu jakiekolwiek warunki czy wtrącał się w jego życie - czytamy w gazecie.
Alicja Bachleda-Curuś
Do rodziny aktorki z pewnością doszły słuchy o faktach z życia Farrella: romanse, terapia odwykowa, seks-taśma... To wzbudziło ich niepokój, który teraz tym bardziej wzrósł.
Alicja Bachleda-Curuś
Z dziennika dowiadujemy się, że: Alicja postawiła więc wszystko na jedną kartę. Albo rodzina zaakceptuje jej związek i zrozumie, że ona jest szczęśliwa i nie obchodzi ją zła sława Colina, albo...
Alicja Bachleda-Curuś
Całą tę sytuację pogarsza sam Colin, który nie życzy sobie przylotu mamy Alicji do Stanów. A największe znaczenie ma dla niego zdanie... jego matki!
Colin Farrell
Farrell ma nawet na ramieniu tatuaż z jej imieniem - Rita. W tygodniku Życie na gorąco czytamy: Jak mówią wtajemniczeni, to Rita nalegała, by Colin przeciwstawił się rodzinie Alicji. Nie przywykła do sprzeciwu Irlandka kontroluje życie wszystkich swoich dzieci, a Colina w szczególności. Nie lubi Alicji i traktuje ją wyniośle.
Alicja Bachleda-Curuś
Jeśli faktycznie tak jest, to Bachleda-Curuś tym bardziej potrzebuje teraz wsparcie bliskich.
Alicja Bachleda-Curuś
Czy Alicja jest tak wpatrzona w ukochanego, że jest w stanie porzucić najbliższych i podporządkować się jemu? To by był prawdziwy dramat dla jej góralskiej rodziny!