Amber Heard o Johnnym Deppie: "Ten potwór mnie przerażał"
Ujawniono zeznanie Amber Heard, która oskarża byłego męża o znęcanie się nad nią.
Johnny Depp i Amber Heard pobrali się w 2015 roku. Ich związek zakończył się z hukiem półtora roku później. Aktorka oskarżyła gwiazdora o stosowanie wobec niej przemocy psychicznej i fizycznej. Na dowód pokazała się publicznie z ranami na twarzy i podbitym okiem, a także przekazała prawnikom zdjęcia zrobione w ich domu, rzekomo tuż po jednej z awantur. Gwiazda twierdziła, że Depp przez większość ich małżeństwa był pod wpływem narkotyków, a tuż przed jej odejściem rzucał w jej głowę różnymi przedmiotami.
Teraz portal "The Hollywood Reporter" zdobył transkrypcję zeznania Heard. Aktorka zeznała: "Johnny i ja nazywamy tę część jego osobowości, która ujawnia się, gdy mnie bije, potworem. Nazywaliśmy ją tak przez wiele lat. Ten potwór mnie przerażał".
Te zeznania posłużą w procesie o zniesławienie, jaki Depp wytoczył brytyjskiemu magazynowi "The Sun" za artykuł z nagłówkiem "How can J.K. Rowling be 'genuinely happy' casting wife-beater Johnny Depp in the new "Fantastic Beasts" film?" (Jak J.K. Rowling może być "naprawdę szczęśliwa" z powodu obsadzenia w filmie "Fantastyczne bestie" Johnny'ego Deppa, który bił swoją żonę?).
Oskarżenia Heard od początku budzą wątpliwości, zwłaszcza, że domaga się od Deppa 200 mln dolarów. Na korzyść aktora zeznali ochroniarze, którzy powiedzieli, że słyszeli jak Heard woła o pomoc, ale Depp był wtedy w innym pokoju.
Co ciekawe, w sierpniu gwiazdor sam złożył pozew przeciwko byłej żonie, oskarżając ją o pobicie.