Amy Adams w czułych objęciach na czerwonym dywanie
Podczas premiery filmu "Nowy początek" aktorce towarzyszył mąż
Amy Adams potrafi zrobić wrażenie na czerwonym dywanie. Na premierze najnowszego filmu z jej udziałem, "Nowy początek" ("Arrival"), pojawiła się wraz ze swoim mężem, Darrenem Le Gallo. Bez wątpienia wiedziała, jak zwrócić na siebie uwagę. I nie potrzebowała do tego skandalu. Wystarczyło, że pokazała przed obiektywami wielką miłość. Zobaczcie sami!
ZOBACZ TEŻ #gwiazdy: Renata Kaczoruk otrzymała zakaz kontaktów z mediami?
Nie szczędzili sobie czułości
Aktorka promieniała szczęściem. Fotoreporterzy zrobili jej prawdziwie romantyczne zdjęcia. Gwiazda i jej mąż na ślub zdecydowali się rok temu. Wciąż zachowują się jednak jak para zakochanych nastolatków.
Prezentowała się zjawiskowo
Podczas uroczystej premiery Adams zaprezentowała się jak na gwiazdę przystało. Postawiła na oryginalną prześwitującą kreację. Wyglądała jak milion dolarów.
Na czerwonym dywanie nie ma sobie równych
Pozowanie do zdjęć ma opanowane do perfekcji.
To jest prawdziwa miłość!
Widać było, że aktorka była wpatrzona w męża i nie chciała odstępować go ani na krok.
Uwielbiają ją także współpracownicy
Urokowi aktorki uległ także jej ekranowy partner, Jeremy Renner. On też próbował skraść koleżance całusa, co wywołało u niej szeroki uśmiech.
Uśmiech nie znikał z jej twarzy
Co sądzicie o takich bezpośrednich gestach na czerwonym dywanie?