Andrzej Deskur po raz czwarty został ojcem. Spełnił marzenie o dużej rodzinie
[GALERIA]
Aktor i jego żona, Tomiła Łojewska, 19 kwietnia powitali na świecie swoje drugie dziecko. Co ciekawe, Deskur ma już dwie nastoletnie córki z poprzedniego małżeństwa. Poznajcie historię jego burzliwego rozwodu i związku z partnerką młodszą o prawie 20 lat.
Droga do szczęścia
Niewiele osób wie, że Andrzej Deskur, 45-letni aktor serialowy i teatralny, ma za sobą trudny rozwód. Zanim oświadczył się obecnej wybrance, 26-letniej Tomile Łojewskiej, musiał porozumieć się z byłą już żoną, Beatą. Rozstanie nie było łatwe, ponieważ para wychowywała wspólnie dwie córki, zaciągnęła też kredyt na dom. Na szczęście ostatecznie udało im się dogadać.
- Andrzej chciał zakończyć małżeństwo z klasą i budować szczęście z Tomiłą, mając czyste sumienie w stosunku do bliskich – powiedziała znajoma pary w rozmowie z "Na Żywo".
Prawdziwa miłość
Łojewska i Deskur spotykali się od siedmiu lat. Przez ten okres przeszli wzloty i upadki, dzięki temu uświadomili sobie, że chcą spędzić ze sobą resztę życia. Mimo że Tomiła jest młodsza od Andrzeja o prawie dwadzieścia lat, artysta zawsze uważał ją za dojrzałą kobietę. Para ostatecznie stanęła na ślubnym kobiercu 1 lipca 2017 r.
Spełnił marzenie
Niebawem po ślubie aktor dowiedział się, że po raz kolejny zostanie ojcem.
- Rozmawialiśmy wcześniej na ten temat. Chcieliśmy zostać rodzicami i... stało się! Moja rodzinna gromadka zdecydowanie się powiększa, ale wcale mnie to nie martwi, bo naprawdę uwielbiam dzieci – powiedział Deskur w rozmowie z "Twoim Imperium".
Ciąża Tomiły nie była dla niego zaskoczeniem. Aktor zawsze marzył o dużej rodzinie. Z poprzedniego małżeństwa ma dwie nastoletnie córki. Z Tomiłą wychowuje 3-letnią córkę Hanię.
Do czterech razy sztuka
Deskur pochwalił się narodzinami synka na Instagramie. Udzielił również wywiadu "Na Żywo", w którym powiedział, że jest przeszczęśliwy.
- To duży i piękny chłopak. Żona i synek czują się świetnie. A ja ogromnie się cieszę. Nie mogłem być przy samym porodzie, choć bardzo chciałem, ale taki los aktora. Miałem w tym czasie spektakl, i to w innym mieście. Ale mam całe życie, żeby to nadrobić – wyznał w rozmowie z gazetą. Gratulujemy!